Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Arturówku. 33-letni mężczyzna utopił się w stawie. Był pijany

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Do tragedii doszło w poniedziałek po godz. 12 na terenie popularnego, ale jeszcze zamkniętego kąpieliska w Arturówku w Łodzi.

Nad brzegiem wypoczywało dwóch mężczyzn. Zdaniem świadków, popijali alkohol. Upalna pogoda sprawiła, że postanowili się wykąpać. Był to błąd.

Mężczyźni umówili się, że przepłyną cały staw. Jeden z nich pokonał ten dystans, ale drugi dopłynął do połowy i utonął.

Czytaj:41-latek utonął w stawie na łódzkim Lublinku

Wkrótce wyłowili go inni plażowicze i zaczęli reanimować do czasy przyjazdu wezwanej karetki pogotowali, ale nie dali rady go uratować. Zmarłym jest 33-letni mężczyzna, który kiedyś mieszkał w Łodzi, ale teraz nie ma stałego miejsca zameldowania i uważany jest za bezdomnego.

Czytaj:Tragedia na Technicznej. Ochroniarz utonął w zbiorniku przeciwpożarowym [ZDJĘCIA]

Jego kolega, który przepłynął, był tak pijany, że nie można było z nim się porozumieć. Okoliczności śmierci 33-latka wyjaśniają policjanci V komisariatu na Bałutach pod nadzorem prokuratury.

Czytaj:Tragedia w Arturówku. Utonął młody mężczyzna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki