W Zgierzu 20-latek włamał się do kościoła i okradł skarbonki z datkami. Mężczyzna już usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
4 lipca policjanci otrzymali informację o włamaniu do jednego ze zgierskich kościołów. Jak ustalili śledczy sprawca uszkodził skobel drzwi wejściowych i włamał się środka. Tam wyłamał drzwiczki 3 skarbonek na ofiary i zabrał z nich około 300 zł w gotówce.
Policjanci za pomocą do monitoringów miejskich namierzyli prawdopodobnego sprawcę włamania. Już następnego dnia kryminalni ustalili tożsamość mężczyzny, którym okazał się 20-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego, podopieczny zakładu poprawczego. Był poszukiwany.
Policjanci ustalili, że podejrzany znajduje się w Zgierzu ze znajomymi na jednym z parkingów. Podczas wylegitymowania, 20 latek podawał się policjantom dane swojego brata. Kryminalni nie dali się jednak zwieść.
W czasie przesłuchania policjanci odzyskali skradzioną z kościoła ozdobną tkaninę. Znajdowała się w piecu przygotowana do spalenia.
W rezultacie intensywnych działań policjantów, 20-latek usłyszał dwa zarzuty kradzieży z włamaniem do obiektów sakralnych. Jedno włamanie miało miejsce na terenie Zgierza, drugie dzień później na terenie powiatu radomszczańskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
