Kobieta poinformowała stróżów prawa, że podczas pracy zostawiła aparat na ladzie, obsługiwała gości i po pewnym czasie zorientowała się, że telefon zniknął. Policjanci na podstawie nagrania z monitoringu wytypowali potencjalnych sprawców. Mieli nosa. Zatrzymali 45- i 53-latka, zaś w mieszkaniu jednego z nich znaleźli skradziony aparat.
Obaj usłyszeli zarzuty kradzieży, co oznacza, że grozi im do pięciu lat więzienia. Jednak młodszy z nich okazał się recydywistą, a więc grozi mu więcej: 7,5 roku więzienia.
ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?