Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w piątek (1 kwietnia), po godz. 14 na skrzyżowaniu ul. Gdańskiej i Więckowskiego w Łodzi.
41-letni kierowca samochodu ciężarowego jechał ulicą Gdańską od Legionów w kierunku Zielonej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wjechał na skrzyżowanie z ulicą Więckowskiego, gdy paliło się już czerwone światło. W tym samym czasie ulicą Więckowskiego od strony ul. Zachodniej jechała skoda, którą podróżowało dwóch młodych mężczyzn. Kierujący skodą, wjeżdżając na skrzyżowanie z Gdańską miał zielone światło.
Z zeznań kierowcy ciężarówki wynika, że w ostatniej chwili zauważył nadjeżdżającą z lewej strony skodę. 41-latek, próbując uniknąć zderzenia, odbił gwałtownie w prawo. Na manewr było już jednak za późno - skoda uderzyła w ciężarówkę, po czym odbiła się i wjechała w sygnalizator świetlny. Ciężarówka tymczasem uderzyła w tył zaparkowanej przy chodniku skody, po czym zjechała na chodnik, uderzyła w kamienicę i przejechała chodnikiem jeszcze kilkadziesiąt metrów. Niewiele brakowało a doszło by do tragedii, na szczęście w chwili wypadku na chodniku nie było pieszych.
W wypadku poszkodowani zostali podróżujący skodą 25-letni kierowca i 24-letni pasażer. Obrażeń doznał też kierowca ciężarówki. Wszyscy trzej zostali przewiezieni do szpitala. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Wypadek spowodował duże utrudnienia w ruchu. Ulicą Gdańską przez półtorej godziny nie kursowały tramwaje. Na wyłączonym z ruchu odcinku MPK uruchomiło autobusową komunikację zastępczą .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?