W sobotę (20 lutego) ulicą Rokicińską 24-letni mężczyzna jechał lewym pasem w kierunku ulicy Hetmańskiej. Gdy był przecznicę przed ul. Hetmańską, na sygnalizatorach zmieniło się światło z zielonego na czerwone. Mężczyzna gwałtownie zahamował.
Stracił panowanie nad samochodem, zjechał bmw na prawą stronę jezdni i z impetem uderzył w latarnię. Samochód przejechał jeszcze w poprzek przez trawnik, chodnik i drogę rowerową i zatrzymał się prostopadle do ulicy Rokicińskiej.
Chwilę później na miejscu przyjechały policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Z rozbitego samochodu kierowca wyszedł o własnych siłach. Stało się też jasne, że jest kompletnie pijany. Choć zapach alkoholu był od niego wyczuwalny bardzo wyraźnie, 24-letni Ukrainiec odmówił zgody na wykonanie badania alkomatem.
W tej sytuacji kierowca bmw został odwieziony do szpitala, gdzie zostanie od niego pobrana krew do badania na obecność alkoholu w organizmie.
Mężczyzna będzie odpowiadał za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Grozi mu za to do 2 lat więzienia.
Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 8 - 14 lutego 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?