Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na upadłość Bawełnianki brakuje pieniędzy

Aleksandra Tyczyńska
Na upadłość Bawełnianki brakuje pieniędzyTak wyglądała galeria na wizualizacji,wybudowany obiekt do tej pory stoi pusty
Na upadłość Bawełnianki brakuje pieniędzyTak wyglądała galeria na wizualizacji,wybudowany obiekt do tej pory stoi pusty Materiały spółki Bawełnianka
Właściciel Galerii Bawełnianka w Bełchatowie nie może rozpocząć procesu upadłościowego, bo brakuje mu na to pieniędzy – uznał sąd w Piotrkowie. Czy pojawił się nowy inwestor, który przejmie galerię? Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. oddalił wniosek o ogłoszenie upadłości przez spółkę Bawełnianka, właściciela galerii handlowej w Bełchatowie. Powód jest prosty: spółka nie ma wystarczająco dużo pieniędzy, by móc przeprowadzić proces upadłościowy.

Dwa wnioski o ogłoszenie upadłości przedsięwzięcia pod nazwą Bawełnianka Sp. z o.o. wpłynęły do piotrkowskiego sądu jeszcze jesienią. Jeden z nich złożył bank, który kredytował budowę galerii. Drugi - właściciele spółki. Ostatecznie bank wniosek wycofał, sąd zajmował się więc tylko wnioskiem właścicieli Galerii Bawełnianka.

Obiekt jest gotowy od ponad roku, ale mieszczą się tam tylko biura spółki, żaden najemca się do obiektu przy ul. Bawełnianej nie wprowadził.
Ile miałby kosztować proces upadłościowy? Czy suma faktycznie jest tak wielka? I jak dalej mogą się potoczyć losy bełchatowskiej galerii? 

Biegli, którzy na zlecenie sądu określali, ile może kosztować proces upadłościowy spółki, orzekli, że będą to koszty nie mniejsze niż 5 mln zł (i to przy założeniu, że postępowanie potrwa tylko dwa lata). A taką sumą spółka nie dysponuje.

Skąd taka suma? Proces upadłościowy to nie tylko obsługa prawna i koszty związane z sądowym procedowaniem.
- Biegły oszacował, że samo opłacenie ochrony obiektu to koszt rzędu kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie - zauważa Agnieszka Leżańska, rzecznik Sądu Okręgowego w Piotrkowie.

O ile spółki, której głównym majątkiem jest pusta Galeria Bawełnianka, faktycznie może być nie stać na upadłość, to co z bankiem, który inwestycję kredytował (kredyt wynosił ponad 100 mln zł) i także złożył wniosek o upadłość?
- Bank wycofał swój wniosek - mówi sędzia Leżańska.

Przedstawiciele firmy Bawełnianka Sp z o.o. mogą jeszcze złożyć zażalenie na decyzję sądu. Mają na to siedem dni.

Pytaniem otwartym pozostaje, co dalej z Galerią Bawełnianka, którą wybudowano w centrum Bełchatowa, a  działać w niej miało ok. 90 najemców i kino? Jej otwarcie było anonsowane wstępnie na koniec 2012 r., potem przekładano je o kolejne miesiące.

Dlaczego się nie udało, cztaj tutaj: http://www.strefabiznesu.dzienniklodzki.pl/artykul/bawelnianka-oglosi-upadlosc-decyzja-w-przyszlym-tygodniu

Obiekt handlowy gotowy jest właściwie od niemal dwóch lat. Mało tego, jak mówi Marcin Rumin-Pluciński, szef Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Bełchatowie, na początku ubiegłego roku inspektorzy dokonali odbioru nieruchomości. Jedyne powierzchnie, które jeszcze nie zostały odebrane to te, w których miało działać kino.

Nieoficjalnie mówi się, że wycofanie wniosku o upadłość przez bank może oznaczać, że na horyzoncie pojawił się jakiś inwestor.

Jakie nowe sklepy będą w Galerii Olimpia: http://www.strefabiznesu.dzienniklodzki.pl/artykul/w-belchatowie-przybedzie-sklepow

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki