Nadchodzi czas prestiżowych imprez biegowych - najpierw Bieg Lwa w Tarnowie Podgórnym, a potem 10 km Szpot Swarzędz

Gościnne dla biegaczy Tarnowo Podgórne po raz kolejny będzie gospodarzem 11. Półmaratonu Bieg Lwa. Półmaratońskie wyzwanie o godz. 20 to nie jedyny bieg zaplanowany na ten dzień. W ramach imprezy odbędzie się także Pogoń za Lwem na 10 km (początek o 18), Sztafety Rodzinne, Firmowe oraz 4x400 m, a także Biegi Lwiątek dla dzieci i młodzieży oraz bieg dla osób z niepełnosprawnościami. Dopełnieniem sportowych emocji będzie koncert zespołu Luxtorpeda, który będzie trwał w trakcie zawodów, na scenie zlokalizowanej tuż przy mecie biegów. Można wciąż zapisać się na bieg na 10 km.

Trasy Biegu Lwa należą do szybkich, stąd są atrakcyjne dla biegaczy lubiących rywalizację i walczących o rekordy życiowe. I choć impreza przyciąga głównie biegaczy amatorów, to w tegorocznej stawce pojawią się znani zawodnicy na czele z multimedalistą mistrzostw Polski, Dariuszem Boratyńskim.

– Atmosfera to jest nasza siła! Jako organizatorzy biegamy w zawodach w całej Europie i doskonale wiemy, jak ważne jest wsparcie kibiców. Wzorem dla nas jest Berlin. Tam odnosi się wrażenie, że na ulice wychodzi całe miasto i każdy prześciga się w pomysłach, jak tu się wyróżnić. Chcemy, żeby Tarnowo Podgórne było takim kibicowskim Berlinem na mapie Polski – mówił Piotr Modzelewski, pomysłodawca i współorganizator Biegu Lwa.

Z kolei w niedzielę, 2 czerwca o godz. 11 tradycyjnie ze swarzędzkiego rynku ruszy 11. edycja 10 km Szpot Swarzędz, biegu uznawanego za jeden z najszybszych w kraju na tym dystansie. Meta jak zwykle będzie zlokalizowana na Stadionie Miejskim przy ul. Św. Marcin. Imprezie głównej będzie towarzyszył 4. Bieg Rodzinny Szpot Swarzędz.

– Sześć lat temu podpatrzyłem starty całych rodzin na Majorce. Od razu wpadłem na to, że musimy ten genialny pomysł przenieść do nas. Zaczynaliśmy od 250 osób, a w tym roku liczymy, że na 1 km wystartuje w biegu rodzinnym prawie 1000 osób – przyznał Ireneusz Szpot, inicjator i organizator swarzędzkich zawodów.

Drugim wielkim atutem 10 km Szpot Swarzędz zawsze były medale i nagrody, a trzecim zbieranie środków na cel charytatywny (w tym roku po raz kolejny wsparcie otrzyma Joasia).