Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napady w Łodzi i Ksawerowie. Sprawca z bronią w ręku zaatakował trzy sklepy "Żabka". Jego znajomy chciał staranować policjanta

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Policjanci zatrzymali 29-letniego sprawcę trzech napadów na sklepy "Żabka", jego 21-letnią wspólniczkę i 28-letniego znajomego, który chciał przejechać policjanta.
Policjanci zatrzymali 29-letniego sprawcę trzech napadów na sklepy "Żabka", jego 21-letnią wspólniczkę i 28-letniego znajomego, który chciał przejechać policjanta. Policja
Policjanci zatrzymali 29-letniego napastnika, który ma na koncie trzy napady rabunkowe z bronią w ręku na sklepy sieci „Żabka”: dwa w Łodzi i jeden w Ksawerowie pod Pabianicami. W jednym z napadów wzięła udział jego 21-letnia przyjaciółka. W sumie zrabowali pięć tys. zł.

Napad na sklep: sprawca straszył pistoletem

Pierwszy napad miał miejsce 17 grudnia na ul. Wschodniej w Ksawerowie. Bandyta wszedł do sklepu, wyjął pistolet, zażądał od sprzedawcy pieniędzy i gdy je uzyskał szybko oddalił się. Tego samego dnia ten sam sprawca zaatakował „Żabkę” przy ul. Uprawnej w Łodzi. Scenariusz napadu był taki sam. Następnego dnia sytuacja powtórzyła. Tym razem 29-latek, wsparty przez 21-latkę, napadł i złupił sklep przy ul. Północnej w Łodzi. To był ich ostatni skok. Policjanci zatrzymali ich w nocy 19 grudnia przy ul. Andrzeja Struga w centrum Łodzi. Okazało się, że pistolet był atrapą.

W sprawie tej stróże prawa pochwycili też 28-latka, od którego 29-latek pożyczył hondę civic i wykorzystał podczas dwóch napadów. Doszło przy tym do dramatycznych wydarzeń, bowiem 28-latek chciał staranować policjanta.

Napad na sklep: chciał przejechać policjanta

- Gdy mundurowi zlokalizowali hondę civic natychmiast do niej podeszli. Kierowca próbował przejechać funkcjonariusza. Jego zamiary zostały udaremnione poprzez zablokowanie pojazdu. Mężczyzna wysiadł z auta i uciekł. Pozostali pasażerowie nie potrafili wytłumaczy jego zachowania. Wkrótce został zatrzymany. Nie krył zdziwienia, gdy po otworzeniu drzwi zobaczył mundurowych. Oznajmił, że jest właścicielem hondy, którą w ostatnim czasie użytkował jego znajomy. Podczas przeszukania jego mieszkania zabezpieczono różnego rodzaju narkotyki. Za udział w obrocie środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi oraz czynną napaść na policjanta grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności – wyjaśnia aspirant Kamila Sowińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Jeśli zaś chodzi o 29-latka i jego wspólniczkę, to grozi im do 15 lat więzienia. Decyzją sądu cała trójka została aresztowana tymczasowo. Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Śródmieście.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki