Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Narodowcy tworzą brygady do walki z protestującymi kobietami. Brygady Narodowe mają zwalczać "neomarksizm". Efekt przemówienia Kaczyńskiego

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Narodowcy tworzą brygady, które siłą, "na drodze akcji bezpośredniej", zamierzają bronić kościołów. ONR, który jest inspiratorem akcji, nazywa je Brygadami Narodowymi, a bojówkarzy Politycznymi Żołnierzami. Z kim będą walczyć brygady? Oczywiście z uczestnikami protestów przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego. To efekt przemówienia Jarosława Kaczyńskiego, w którym wezwał członków i sympatyków PiS do obrony kościołów w Polsce. Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.
Narodowcy tworzą brygady, które siłą, "na drodze akcji bezpośredniej", zamierzają bronić kościołów. ONR, który jest inspiratorem akcji, nazywa je Brygadami Narodowymi, a bojówkarzy Politycznymi Żołnierzami. Z kim będą walczyć brygady? Oczywiście z uczestnikami protestów przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego. To efekt przemówienia Jarosława Kaczyńskiego, w którym wezwał członków i sympatyków PiS do obrony kościołów w Polsce. Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.
Narodowcy tworzą brygady, które siłą, "na drodze akcji bezpośredniej", zamierzają bronić kościołów. ONR, który jest inspiratorem akcji, nazywa je Brygadami Narodowymi, a bojówkarzy Politycznymi Żołnierzami. Z kim będą walczyć brygady? Oczywiście z uczestnikami protestów przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego. To efekt przemówienia Jarosława Kaczyńskiego, w którym wezwał członków i sympatyków PiS do obrony kościołów w Polsce.

ONR tworzy bojówki do walki z protestami kobiet. Brygady Narodowe mają zwalczać "neomarksizm"

Obóz Narodowo-Radykalny poinformował o powołaniu do życia Brygad Narodowych, czyli zwykłych bojówek, które mają walczyć z: "atakami oraz prowokacjami ze strony neomarksistów, będących kolejnym wcieleniem bolszewizmu".

- Będziemy pracować nad formowaniem Politycznych Żołnierzy - świadomych Polaków, ideowych i uduchowionych, a jednocześnie dbających o rozwój tężyzny fizycznej, którzy będą gotowi do obrony wartości narodowych oraz katolickich na drodze akcji bezpośredniej - pisze ONR.

W swojej odezwie powołującej Brygady Narodowe zarząd ONR pisze również: "Jako polscy nacjonaliści chcemy zapewnić Polakom możliwość bezpiecznego sprawowania praktyk religijnych i kultywowania tradycji. Pragniemy również krzewić poszanowanie dla kultury fizycznej, dbać o rozwój sprawności i hart ducha poprzez systematyczne treningi oraz szkolenia w zakresie sztuk walki, sportów siłowych, strzelectwa, survivalu i innych dyscyplin".

Pod komunikatem podpisały się m.in. dwie działaczki ze Śląska: Adrianna Gąsiorek oraz Barbara Noculak.

Jarosław Kaczyński wzywa do obrony kościołów, ale nikt ich nie atakuje

Oto efekt przemówienia Jarosława Kaczyńskiego, który we wtorek, 27 października, wezwał członków i zwolenników Prawa i Sprawiedliwości do obrony kościołów.

- Trzeba się temu przeciwstawić. To obowiązek państwa, ale także obowiązek nasz obowiązek, obywateli. W szczególności musimy bronić polskich kościołów. Musimy ich bronić za każdą cenę - mówił wicepremier Jarosław Kaczyński.

Przed czym prezes PiS chce bronić kościołów w Polsce? Chodzi oczywiście o odbywające się od blisko tygodnia manifestacje. Tysiące osób na ulicach protestuje przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Jeśli to wejdzie w życie, to kobiety będą zmuszone do rodzenia dzieci z ciężkimi, nieuleczalnymi wadami letalnymi, które doprowadzą do ich śmierci lub sprawią, że po prostu urodzą się martwe.

Manifestacje odbywają się pod biurami poselskimi PiS, ale także pod kościołami i katedrami w całej Polsce, ponieważ to Kościół katolicki od lat lobbował za całkowitym wykluczeniem aborcji.

W niedzielę doszło do sytuacji, gdzie protestujący z banerami pojawili się na mszach. Jak informuje MSWiA, odnotowano 22 takie przypadki. Z kolei na murach 79 kościołów wypisano hasła związane z manifestacjami (Według danych z 2016 roku jest ich w Polsce 10466). W związku z tym zatrzymano 76 osób. Policja wszczęła także 101 postępowań.

Po przemówieniu Kaczyńskiego rzeczywiście pod kilkoma kościołami stanęli obrońcy, ale uczestnicy protestów ostentacyjnie przenieśli się w inne miejsca, aby pokazać, że nie chodzi im o ataki na świątynie.

W Częstochowie pojawił się Marcin Najman, bokser, celebryta, który ze zdziwieniem mówi na nagraniu, że został oszukany, ponieważ Jasnej Góry nikt nie atakuje. Do manifestantów w Katowicach wyszedł ksiądz, a w Białymstoku obrońcy stanęli za banerem o treści: "Kobiety jesteśmy z wami!!! Walczmy z PiSiorami a nie tradycjami!".

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki