Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nianie też poczuły skutki kryzysu. Ile zarabiają?

Alicja Zboińska
Wymagania rodziców wobec opiekunek ciągle rosną
Wymagania rodziców wobec opiekunek ciągle rosną Paweł Relikowski
Pełna dyspozycyjność, znajomość przynajmniej języka angielskiego, własne auto, ukończony kurs udzielania pierwszej pomocy, a to wszystko za 6, a maksymalnie 10 złotych za godzinę. Wymagania rodziców w stosunku do niań stale rosną, a sytuacja osób, które opiekują się dziećmi, jest coraz trudniejsza.

Z raportu serwisu Niania.pl, za pośrednictwem którego rodzice kontaktują się z opiekunkami, wynika, że ofert pracy jest coraz mniej. Ma to związek z mniejszymi możliwościami finansowymi polskich rodzin.

- Skutki kryzysu zaczynają odczuwać zwłaszcza opiekunki z dużych miast - czytamy w raporcie Niania.pl. - Dotyczy to szczególnie zajęć dorywczych. Tylko w ubiegłym roku liczba niań poszukujących pracy wzrosła o 4,5 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, natomiast liczba ofert pracy spadła o 12,5 proc.

Łódź znajduje się na piątym miejscu w kraju o największej liczbie opiekunek i ofert pracy dla nich. Zajęcia w ubiegłym roku poszukiwały 1862 osoby, a ofert było 955. Pierwsze miejsce pod tym względem zajmuje Warszawa (7.883 nianie, 5.967 ofert), za nią uplasowały się Kraków, Poznań i Wrocław.

O tym, że sytuacja niań jest coraz trudniejsza, boleśnie przekonała się pani Wiesława z Łodzi. Kobieta, która skończyła 59 lat, nie może znaleźć pracy, a w kłopoty finansowe popadła po śmierci męża.

- Dziećmi zaczęłam opiekować się pięć lat temu - mówi łodzianka. - Pierwszym dzieckiem zaczęłam się zajmować dzięki lekarce, która była znajomą rodziców maluszka. Opiekowałam się nim dwa lata, aż poszedł do przedszkola. Kolejni rodzice byli znajomymi tej rodziny, trzecie dziecko poleciła mi sąsiadka. Dobra passa skończyła się w zeszłym roku, przez kilka miesięcy nie mogłam znaleźć pracy. Szukałam m.in. przez różne portale, ale zaskoczyły mnie wysokie wymagania rodziców, którzy chcą mieć nianię, kierowcę, nauczycielkę języków obcych, ratownika medycznego za 5 zł za godzinę lub 7 zł, gdy trzeba zająć się dwójką dzieci.

Pani Wiesława w końcu została opiekunką 5-miesięcznego Grzesia. Rodzice chłopczyka płacą jej 9 zł za godzinę pracy. Za miesiąc matka chłopca wraca do pracy.

Z badań wynika, że statystyczna niania ma 29 lat, mieszka w dużym mieście i jest kobietą. Tylko co 10 osoba szukająca pracy w tym zawodzie to mężczyzna. Aż 57 procent niań ma od 18 do 25 lat, a kolejne 25 procent od 25 do 40 lat. Opiekunki powyżej 40. roku życia i emerytki to 19 proc. polskich niań.

Pracę oferują przeważnie mieszkańcy dużych miast w wieku do 25 do 35 lat, zarabiający powyżej średniej krajowej. Poszukują opiekunki na 8 godzin lub nawet dłużej, a niania to dla nich alternatywa dla żłobka lub przedszkola.

Nianie zajmują się głównie dziećmi kilkumiesięcznymi, do roku. Średnia stawka za godzinę pracy w Łodzi to 8,71 zł, czyli najmniej spośród dużych miast. W Warszawie wynosi ona 11,83 zł, Krakowie i Poznaniu 9,12 zł, a we Wrocławiu - 9,24 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki