- Pan Andrzej Czapliński, inicjator i koordynator koncertów planowanych z okazji zamknięcia dworca Łódź Fabryczna, nie dostarczył PKP i służbom miejskim listy osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo uczestników imprezy. W związku z tym, mimo dobrej woli PKP i magistratu, wydanie zgody na organizację koncertu na terenie należącym do kolei nie było możliwe - mówi Halszka Karolewska, rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Łodzi.
Czapliński z kolei zarzuca władzom miasta brak pomocy w organizację przedsięwzięcia. Zdaniem inicjatora urzędnicy postawili mu warunek znalezienia 14 osób, które miałyby zgłaszać ewentualne zakłócenia porządku do obecnych w tym czasie na dworcu pracowników Służb Ochrony Kolei i strażników miejskich.
Koordynator i inni artyści jednak nie rezygnują. Twierdzą, że skoro można grać na Pietrynie, to można to samo zrobić przed dworcem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?