Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie mogą doprosić się o wycięcie spróchniałych drzew

Matylda Witkowska
Brzoza runęła na dojazd do posesji przy ul. Rudzkiej
Brzoza runęła na dojazd do posesji przy ul. Rudzkiej czytelnik
Potężna brzoza przewróciła się w niedzielę na posesję przy ul. Rudzkiej 113. Cudem nikomu nic się nie stało. O wycięcie drzew lokatorzy starają się tu od kilku lat, ale administracja nie może nici zrobić.

- Odpowiadano nam, że albo nie ma pieniędzy, albo nie można ustalić właściciela zadrzewionej działki - denerwuje się pan Paweł, lokator posesji przy ul. Rudzkiej 113.

Obok jest porośnięta starymi brzozami i dębami działka z numerem 111. Nie jest używana. Kilka lat temu jedno z drzew przewróciło się na komórkę spod numeru 113. Ale spróchniałych drzew jest więcej. - W zeszłym roku przy wichurach ze strachu chowałam się do łazienki - mówi Marianna Różalska mieszkanka domu przy Rudzkiej 113.

Tymczasem po weekendowych wichurach na posesję runęła kolejna brzoza. - Upadła na drogę, kilka metrów od mojego samochodu. To szczęście, że nikogo na dworze nie było - mówi pan Paweł.

Sławomir Kubiszewski, dyrektor AN Łódź - Górna Południe, która zarządza posesją przyznaje, że lokatorzy już w 2003 roku zgłaszali problem z drzewami. - Skierowaliśmy sprawę do Leśnictwa Miejskiego, ale okazało się, że działka nie jest ich - mówi dyrektor Kubiszewski i zapewnia, że tym razem będzie inaczej. - Działką prawdopodobnie należy do Wydziału Sportu - mówi.

Potwierdza to Marcin Masłowski z biura prasowego magistratu. - To jest własność Skarbu Państwa i ma nieustalony stan prawny. Ale Wydział Sportu UMŁ jest współwładającym. Sprawdzimy drzewa zagrażające posesji obok. Jeśli jest zagrożenie, drzewa zostaną usunięte.

CZYTAJ TEŻ:
* Wycinają drzewa na wniosek PKP
* Kto niszczy drzewa przy Stawach Jana?
* Łódź: drzewa wycięto między 4 a 5 rano (ZDJĘCIA+FILMY)

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki