Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nielegalne paliwo w Łódzkiem. Urząd Kontroli Skarbowej sprawdza firmy w regionie

Alicja Zboińska
Arkadiusz Dembiński/archiwum Polskapresse
W tym tygodniu rozpoczęły się kontrole cystern z paliwem, które wjeżdżają z Litwy do Polski. Łódzki UKS sprawdza firmy z naszego regionu.

Całodobowe kontrole cystern z paliwem odbywają się także na granicy zachodniej, a oprócz urzędników kontroli skarbowej biorą w nich udział celnicy, policjanci, Straż Graniczna i inspektorzy transportu drogowego.

Chodzi o wytypowanie firm i osób, które uczestniczą w nielegalnym obrocie paliwem, a następnie przeprowadzenie u nich kontroli i wykrycie organizatorów tego procederu. Przywożone paliwo trafia bowiem do sprzedaży, ale nie w ramach legalnego obrotu. Traci na tym Skarb Państwa, gdyż do wspólnej kasy wpływa mniejszy podatek VAT niż powinien.

- Nasz urząd został włączony w tę akcję i będzie kontrolował firmy z naszego regionu, które biorą w tym udział - mówi Mariola Grabowska, rzecznik Urzędu Kontroli Skarbowej w Łodzi.

To nie pierwsza duża akcja związana z tzw. mafią paliwową. W czerwcu tego roku kontrole odbywały się na granicy wschodniej.

Pod uwagę wzięto wówczas 111 firm, które sprowadzały paliwo z Litwy do Polski. W 95 z nich przeprowadzono kontrole. Okazało się, że Skarb Państwa mógł stracić na tym prawie 330 milionów złotych, gdyż tyle wyniósł podatek VAT, którego przedsiębiorcy nie zapłacili. Tylko w naszym województwie podatek VAT mógł wynieść ponad 40 mln zł.

Urzędnicy kontroli skarbowej współpracują też z policją i prokuraturą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki