Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamienica przy Piotrkowskiej 152 trafi do spadkobierców dawnego właściciela? Decyzję podejmie sąd

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Spadkobiercy dawnego właściciela kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 152 chcą ją odzyskać. Kamienicę zabrał Skarb Państwa, bo jej właściciel był wpisany na listę volksdeutschów.

Takiej sprawy w Łodzi jeszcze nie było. Skarb Państwa prawdopodobnie będzie musiał zapłacić odszkodowanie za zabranie volksdeutschom kamienicy w 1946 r. Pomimo tego, że osoby wpisane na volkslistę (niemiecką lista narodowościowa) traktowano jako przestępców ściganych za odstępstwo od narodowości polskiej w czasie wojny. O rehabilitację właściciela kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 152 walczyli jego synowie. I wywalczyli, chociaż dopiero w 2015 roku.

Kamienica przy ul. Piotrkowskiej 152 pochodzi z 1913 r. Do II wojny zmieniała właścicieli, a w 1946 r. przejął ją Skarb Państwa. - Kamienica została przejęta przez Skarb Państwa na mocy wyroku karnego związanego z tym, że właściciel tej nieruchomości był wpisany na listę volksdeutschów jako Volksdeutsch trzeciej kategorii. Zgodnie z dekretem wydanym tuż po wojnie, jeżeli ktoś zgłaszał przynależność do narodowości niemieckiej, był ścigany karnie za przestępstwo - tłumaczy Sebastian Bohuszewicz, radca prawny z łódzkiego magistratu. - Właściciele kamienicy już od czasów powojennych starali się o rehabilitację, postępowania toczyły się też w latach 90. i później.

Jak poskromić „spadkobierców”? Walka o pałace i kamienice w Łodzi

Chociaż synowie właściciela kamienicy, mieszkający w Polsce, domagali się uniewinnienia ojca od wielu lat, pozytywna decyzja dla nich zapadła dopiero w 2015 r.

- Prokurator generalny wznowił wówczas postępowanie i uznał, że osoba ta działała w interesie niepodległego bytu państwa polskiego. Wprawdzie była wpisana na listę volksdeutschów, ale było to w interesie podziemnego państwa polskiego. Dlatego właściciela kamienicy nie można było ścigać w związku z przestępstwem odstępstwa od narodowości polskiej w czasie wojny - tłumaczy Bohuszewicz. - Sąd karny musiał więc skasować swój wyrok z uwagi na brak znamion czynu zabronionego, co z kolei umożliwiło spadkobiercom wystąpienie z roszczeniami o wydanie kamienicy.

Jednak według radcy prawnego nie ma możliwości by kamienica została zwrócona spadkobiercom, bo obecnie należy ona do miasta. Jej komunalizacja nastąpiła w 2011 r. Dokładnie 20 proc. udziałów w nieruchomości ma gmina, a pozostałą część 17 lokatorów kamienicy, którzy wykupili mieszkania.

- W obecnym stanie prawnym nie ma możliwości, by gmina straciła tytuł prawny do nieruchomości. Nigdy nie został on zakwestionowany, więc na dzień dzisiejszy nie ma możliwości, by miasto oddało kamienicę - zapewnia Bohuszewicz. - Również żadne lokale nie będą zwrócone spadkobiercom. Ich nabywcy są całkowicie chronieni na mocy ustawy o księgach wieczystych i hipotece.

Gang fałszował testamenty i przejmował kamienice w centrum Łodzi

Ostateczną decyzję odnośnie zwrotu kamienicy albo wypłaty odszkodowania podejmie sąd. - Sprawa jest rozpoznawana przez Sąd Okręgowy w Łodzi. Prowadzimy jeszcze analizy archiwalne i stanu prawnego, ale na razie wszystko wskazuje na to, że Skarb Państwa będzie musiał wypłacić odszkodowanie z tzw. funduszu reprywatyzacyjnego - dodaje radca. - Miasto nic nie wiedziało o sprawie. Dowiedzieliśmy się dopiero, jak do sądu wpłynął pozew, a sąd nam go doręczył. To pierwsza tego typu sprawa w Łodzi, wcześniej podobne miały miejsce w Krakowie czy Warszawie.

Fakty

Piotrkowska 152
Frontowa kamienica powstała w 1913 roku. Wybudował ją Ryszard Adolf Bechtold, wcześniej nieruchomość należała do rodziny Schlösserów.
Na części nieruchomości, przejętej w 1946 roku przez Skarb Państwa wybudowano Central II.
Będzie musiał to uwzględnić biegły powołany przez sąd do oszacowania wartości nieruchomości.
Nawet gdyby sprawdził się czarny scenariusz i sąd podjął decyzję o zwrocie kamienicy spadkobiercom, nie dotyczyłoby to lokali wykupionych przez łodzian.
Spadkobiercom mogłoby zostać zwrócone jedynie 20 procent udziałów w kamienicy, które obecnie ma miasto Łódź m.in. części wspólne w kamienicy jak klatka schodowa.
Radca prawny z Urzędu Miasta Łodzi podkreśla, że wcześniej postępowanie w sprawie zwrotu kamienicy toczyło się w łódzkiej prokuraturze oraz sądzie.
Nie znalazły one jednak podstaw do uznania roszczeń spadkobierców kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 152.

Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki