Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawalona kamienica przy Sienkiewicza 47 ma być wkrótce rozebrana

Marcin Bereszczyński
Marcin Bereszczyński
Do końca kwietnia ma być rozebrana część zawalonej kamienicy przy ul. Sienkiewicza 47. Prokuratura bada, co spowodowało katastrofę budowlaną

Północny fragment zabytkowej kamienicy zawalił się w listopadzie. Od tego czasu rudera szpeci okolicę i straszy dalszym zawaleniem. Właściciel przez długi czas nie był w stanie zebrać wystarczającej dokumentacji. Udało mu się to zrobić w ostatnich dniach, dzięki czemu Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Łodzi (PINB) wydał decyzję zezwalającą na rozbiórkę.

- Skrajny termin na rozbiórkę to koniec kwietnia. Właściciel może rozpocząć prace od zaraz - mówi Bohdan Wielanek, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Łodzi. - To będzie trudna rozbiórka, bo frontowa część kamienicy od strony ul. Sienkiewicza zostanie zachowana. Rozbiórka maszynowa będzie możliwa na początku, ale bliżej frontu nie będzie już możliwa i trzeba będzie prowadzić rozbiórkę ręczną. Takich prac nie da się przeprowadzić w tydzień lub dwa.

Czytaj:Nie warto płakać nad tą kamienicą

Właścicielem kamienicy jest łódzka spółka Central Fund of Immovables. W sekretariacie firmy dowiedzieliśmy się, że decyzja wydana przez PINB jeszcze nie dotarła do spółki, więc nie wiadomo, kiedy prace się rozpoczną i ile będą kosztowały.

Czytaj:Zawaliła się kolejna łódzka kamienica. Runęły stropy w budynku na Wólczańskiej [ZDJĘCIA+FILM]

Rozbiórki nie można było rozpocząć wcześniej, ponieważ właściciel nie dostarczył wszelkich wymaganych dokumentów do PINB. Brakowało m.in. informacji o zabezpieczeniu tej części budynku, która nie będzie rozbierana. A to ponad połowa obiektu. Kamienica jest wpisana do gminnej ewidencji zabytków. Została wybudowana ok. 1880 r. W oficynie, która runęła, była ręczna tkalnia, a później fabryka tasiemek. Okna od strony ul. Tuwima wybito w latach 40. XX wieku. Wcześniej była to ślepa oficyna.

Czytaj:Katastrofa budowlana na Sienkiewicza. Zawalił się budynek [ZDJĘCIA, FILM]

Do katastrofy budowlanej w listopadzie doszło podczas prac remontowych w tej części budynku. Przebywało w nim wtedy pięć osób. Nikomu nic się nie stało, chociaż tylko trzy osoby wyszły samodzielnie spod gruzów. Pozostałe dwie zostały wyprowadzone przez strażaków. Ściana runęła na chodnik od strony ul. Tuwima. Teren został zagrodzony i zabezpieczony, aby nic więcej nie runęło. Niedługo po tej katastrofie budowlanej premier Beata Szydło poinformowała na Twitterze, że kontrolę nad stanem kamienicy przejął Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji.

Czytaj:Rozbiórka kamienicy przy Zielonej utrudnia życie okolicznym mieszkańcom [ZDJĘCIA]

Co spowodowało zawalenie się budynku? To bada śródmiejska prokuratura, która prowadzi postępowanie pod kątem sprowadzenia katastrofy budowlanej. Potrzebna jest jeszcze opinia biegłego, która jest na ukończeniu.

- Niebawem opinia powinna być sporządzona - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Opinia biegłego odpowie na pytanie, co spowodowało tę katastrofę. Z zeznań świadków, oględzin po zawaleniu kamienicy i informacji z nadzoru budowlanego wynika, że mogło do tego dojść przez prace remontowe, które tam się odbywały.

Czytaj:Rozbiórka zawalonej kamienicy przy Wólczańskiej na półmetku [ZDJĘCIA]

Prokuratura miała trochę problemów z przesłuchaniem osób związanych ze spółką, która jest właścicielem kamienicy.

- Pracownicy spółki nie stawiali się na wezwania prokuratury - mówi Krzysztof Kopania. - Trzeba było dwie osoby przymusowo doprowadzić na przesłuchanie przy pomocy policji. Członkowie zarządu spółki obiecali się zgłosić się w tym tygodniu, aby złożyć zeznania.

Miasto kamienic, które...

W 2015 r. runęły w Łodzi jeszcze cztery inne kamienice - dwie miejskie, prywatna i wspólnotowa. Nikt nie ucierpiał. Rada Miejska w Łodzi zapisała w budżecie miasta na 2016 r. 1,7 mln zł na rozbiórki i zabezpieczenia budynków wyłączonych z użytkowania. Za te pieniądze ma być wyburzonych ok. 40 budynków komunalnych. O tym, które to będą budynki, magistrat poinformuje w kwietniu, gdy Zarząd Lokali Miejskich przejmie rolę Administracji Zasobów Komunalnych. Przez ostatnie 10 lat miasto rozebrało 278 kamienic. W Łodzi jest 220 budynków zakwalifikowanych do rozbiórki. W połowie z nich mieszkają ludzie, bo pozwala na to stan techniczny obiektów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki