Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe auta dla marszałka

Marcin Darda
Trudno się spodziewać, by nowego auta nie dostał marszałek Witold Stępień.
Trudno się spodziewać, by nowego auta nie dostał marszałek Witold Stępień. Grzegorz Gałasiński
Urząd Marszałkowski ma sześć służbowych aut dla wysokich urzędników, ale tylko trzy z nich zostaną wymienione. Przetarg jest w toku mimo protestów opozycji z PiS i SLD, która podnosiła, że w roku kryzysu i oszczędności rządzące województwem PO i PSL chcą kupować samochody. Marszałek Witold Stępień postawił jednak na swoim. Tłumaczył, że wszystkie marszałkowskie samochody ze względu na duży przebieg są coraz droższe w eksploatacji.

Największy przebieg ma volkswagen passat (2006 r.), którym jeździ wicemarszałek Dorota Ryl (PO) - 382 675 km, potem ford mondeo (2006 r.) wicemarszałka Artura Bagieńskiego - 361 430 km, następnie ford mondeo (2006 r.) członka zarządu województwa Dariusza Klimczaka (PSL) - 356 759 km, potem zaś ford mondeo (2005 r.) członka zarządu województwa Marcina Bugajskiego - 336 750 km, ford mondeo (2007 r.) przewodniczącego sejmiku Marka Mazura - 327 200 km. Najmniejszy przebieg ma auto marszałka Stępnia, czyli volkswagen passat z rocznika 200), który dotąd przejechał 214 145 km.

Każdy z wymienionych, poza Markiem Mazurem, dostał samochód po poprzednikach. Choć formalnie nie podjęto jeszcze żadnych decyzji, kto z zarządu województwa dostanie do dyspozycji nowe auto, raczej trudno się spodziewać, by nie dostał go akurat marszałek Stępień. Co to będą za auta? Nadwozie ma mieć cztero- lub pięciodrzwiowe, silniki o pojemności minimalnej 1750 cm sześc. i mocy nie mniejszej niż 140 koni mechanicznych. Do tego m.in. komplet poduszek powietrznych, klimatyzacja, głośniki i CD. O wyborze oferty w 90 proc. zadecyduje cena, w 10 proc. montowana instalacja gazowa.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki