Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe schronisko w Łodzi będzie mniejsze, niż planowano. Przyjmie około 600 psów

Jacek Losik
Jacek Losik
Wojewoda Łódzki dał magistratowi zielone światło na budowę w Łodzi nowego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Czy to koniec zamieszania?

Lokalizację dla nowego miejskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt wybrano w 2007 roku. Wybór padł na okolicę ulic Opolskiej oraz Hanuszkiewicza, ze względu na od siedzib ludzkich. „Siedlisk”, zgodnie z prawną definicją może nie ma, ale naprzeciwko miejsca, gdzie ma stanąć schronisko jest ponad 120 ogródków działkowych w ROD Wiarus. Działkowcy obawiają się hałasu i fetoru wydobywającego się z obiektu, dlatego zaczęli protestować. Nieskutecznie.

**CZYTAJ TEŻ:

Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Kotliskach. Rozpoczął się proces

**

Mimo sprzeciwu, po latach dyskusji, w 2016 roku wydano pozwolenie na budowę schroniska. Działkowcy odwołali się od tej do Wojewody Łódzkiego. Ten jednak, 3 lutego 2017 roku, utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję. Zgodnie z planem, placówka ma powstać do 2019 roku. Pracownicy magistartu obiecują jednak, że nie będzie zakłócał odpoczynku mieszkańców

- Teren sąsiaduje w części z ogrodem działkowym, który nie funkcjonuje przecież przez cały rok i nie jest strefą, gdzie można mieszkać. Niemniej, zrobimy wszystko, aby schronisko było jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców. Odsuniemy je od drogi na taką odległość, aby nie przeszkadzało działkowiczom - zapewnia Michał Baryła, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta Łodzi.

Działkowcy nie wierzą jednak urzędniczym obietnicom. - To jeden z najpiękniejszych terenów zielonych w Łodzi. Powinien być wykorzystany raczej na rozwój infrastruktury rekreacyjnej. Można tutaj postawić dom starców, hospicjum, ale nie schronisko dla psów! - oburza się Mirosław Misiak, właściciel jednego z ogródków działkowych.

**CZYTAJ TEŻ:

Porzucone zwierzęta. Wiosną do łódzkiego schroniska codziennie trafiają maleńkie psy i koty

**

W ciągu 30 dni od otrzymania decyzji Wojewody, strony mają prawo do zaskarżenie jej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jeśli jednak nic się nie zmieni, przy ul. Opolskiej powstanie nowoczesne schronisko, które pomieści 500 - 600 psów i 150 - 200 kotów. To mniej, niż planowano. Zgodnie z początkowym zamysłem, placówka miała docelowo pomieścić 1112 psów oraz 209 kotów.

- Nie ma potrzeby budowania większego - tłumaczy Grzegorz Kaczmarek, dyrektor schroniska przy ul. Marmurowej. - Najważniejsze, że będzie tam więcej miejsca, zarówno na boksy, jak i spacery. Nowe warunki ograniczą stres zwierząt wynikający z przebywania w zamknięciu

Wraz z otwarciem nowego schroniska, stara placówka z ul. Marmurowej zostanie zlikwidowana. Zwierzęta i sprzęt zostane przeniesiony na ul. Opolską. Obiekt ma kosztować ok. 12 mln złotych.

**CZYTAJ TEŻ:

Łódzcy działkowicze nie chcą schroniska dla psów koło swoich działek

**

ZOBACZ |Zima w schronisku dla zwierząt w Korabiewicach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki