- Przyjęcie programu ułatwi wprowadzanie zamian w prawie o ruchu drogowym. Chodzi o przepisy, których nie uwzględnia rozporządzenie ministra infrastruktury z 2003 r. dotyczące zarządzania ruchem - tłumaczy Janusz Maciaszek z wydziału inżynierii ruchu i sterowania ruchem w Zarządzie Dróg i Transportu w Łodzi. - Dzięki temu będziemy mogli wprowadzać rozwiązania, które stosuje się już w Europie i innych polskich miastach.
Chodzi o rozwiązania, które spowalniają ruch, czyli tzw. szykany, spowalniacze, wyniesione skrzyżowania i przejścia dla pieszych, a także plastikowe wyniesione ronda, które można montować na skrzyżowaniach.
Podczas konsultacji dotyczących Miejskiego Programu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zgłoszono ponad sto uwag.
- Niektóre wnioski były dość radykalne, jak zawężenie al. Kościuszki do jednego pasa. Jednak głosy są bardzo podzielone, tak jest w przypadku dwukierunkowego ruchu na ul. Sienkiewicza. Część osób to popiera, inni chcą ruchu jednokierunkowego, a jeszcze inni domagają się ograniczenia prędkości do 30 km/h - podkreśla Janusz Maciaszek.
Propozycja radykalnego ograniczenia prędkości wzbudziła oburzenie części radnych z komisji.
- Apeluję, by nie zmniejszać prędkości do 30 km/h, bo to wcale nie jest dobre rozwiązanie - podkreśla Władysław Skwarka, radny SLD.
Janusz Maciaszek przyznał, że pod względem emisji spalin nie daje to efektów.
- Wbrew pozorom auto wydziela najmniej spalin przy prędkości 70 km/h - zaznacza pracownik ZDiT.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?