MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Opera za trzy grosze” w Teatrze im. S. Jaracza w Łodzi: ma być energetycznie i nowocześnie

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
grzegorz gałasiński
Słynna „Opera za trzy grosze” Bertolta Brechta i Kurta Weilla to najnowsza premiera Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi. Spektakl wejdzie do repertuaru sceny w piątek, 12 kwietnia.

„Opera za trzy grosze” powraca na scenę Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi po 36 latach. Przedstawienie reżyseruje Wojciech Kościelniak, jeden z najbardziej cenionych realizatorów spektakli muzycznych. Jak sam podkreśla, pracując nad dziełem Bertolta Brechta i Kurta Weilla nie ingeruje w żaden sposób w warstwę muzyczną i tekstową (poza niewielkimi skrótami), starając się, by zabrzmiało ono w oryginalnej wersji. Co nie wyklucza uwspółcześniania formy i siły wyrazu oraz autorskiej interpretacji.

- Pozwalam sobie na dość daleko idącą interpretację, ale to jest interpretacja, a nie wymiana sensów - wyjaśnia Wojciech Kościelniak. - Trzymamy się wiernie partytury i tekstu, ale szukamy rzecz jasna relacji ze współczesnością. Unikamy jednak doraźnych, bezpośrednich odniesień politycznych. Uznałem, że dużo ciekawsze będzie zastanowienie się ogólnie nad kondycją współczesnego człowieka.

Reżyser zwraca uwagę na siłę songów, które składają się na sztukę, uznawaną również za pierwszy europejski musical.

- „Opera za trzy grosze” to dzieło doskonałe i niezmiennie aktualne - zauważa Wojciech Kościelniak. - Mam wrażenie, że zawsze brzmi antysystemowo, opowiada się przeciwko każdej złej władzy, sprzeciwia wykorzystywaniu człowieka przez człowieka. Jego wyjątkowość obrazuje między innymi to, że było źle widziane w systemie komunistycznym, mimo że Bertolt Brecht był komunistą.

Autorką scenografii i kostiumów jest Anna Chadaj, choreografię przygotował Krzysztof Tyszko, a kierownictwo muzyczne sprawuje Michał Zarych (muzyka wykonywana jest na żywo podczas przedstawienia). Na scenie zobaczymy znakomitych aktorów łódzkiego teatru - w postać Macheatha zwanego też Mackiem Majchrem wciela się Marek Nędza, a w pozostałych rolach występują Michał Staszczak, Urszula Gryczewska, Paulina Walendziak, Alicja Kalinowska, Mariusz Ostrowski, Mariusz Siudziński, Sylwia Gajdemska, Mariusz Witkowski, Agnieszka Skrzypczak, Justyna Woźniak, Artur Ziółkowski, Radosław Osypiuk, Karol Puciaty, Krzysztof Oleksyn, Jan Napieralski, Rafał Kowalski, Sergiusz Olejnik, Marcin Włodarski, Mateusz Czwartosz, Zofia Uzelac, Kamila Sammler, Izabela Noszczyk, Julia Szczepańska, Dominika Walo, Irmina Liszkowska, Grażyna Walasek oraz tancerze: Bartłomiej Gąsior, Dariusz Kowalewski, Paweł Kułaga, Daniel Pustelnik.

Wojciech Kościelniak podkreśla również jakość aktorskiego zespołu łódzkiego teatru, z którym przyszło mu pracować.

- Nie ukrywam, przyjeżdżając do teatru dramatycznego miałem poczucie, że „Opera za trzy grosze”, która jest niesłychanie wymagająca jeżeli chodzi o tonację i sposób śpiewania, będzie dużym wyzwaniem dla aktorów; liczyłem się nawet z niemałymi kłopotami - opowiada. - Tymczasem zaskoczeniem i radością był dla mnie fakt, że w tym teatrze aktorzy śpiewają właściwie na poziomie teatru muzycznego. To była dla mnie fantastyczna przygoda, wyjątkowa praca, niezależnie od tego, jak zostanie odebrany jej efekt.

Premiera spektaklu zaplanowana jest na piątek 12 kwietnia o godz. 18 na Dużej Scenie Teatru im. S. Jaracza. Kolejne przedstawienia odbędą się 13 (premiera z „Dziennikiem Łódzkim”) i 14 kwietnia oraz 7, 8 i 9 maja. Warto się pospieszyć z zakupem biletów, bo zapowiada się kolejny hit w repertuarze łódzkiego teatru.

HOROSKOP DZIENNY

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki