Witaszczyk na dziś: Była sobie zabawa!

Czytaj dalej
Fot. Polska Press/archiwum
Jerzy Witaszczyk

Witaszczyk na dziś: Była sobie zabawa!

Jerzy Witaszczyk

Międzynarodowe towarzystwo płci obojga urządziło sobie w piątek zabawę pod bramą obozu w Auschwitz.

Witaszczyk na dziś: Była sobie zabawa!
Grzegorz Gałasiński

Zima już odpuściła, więc rozebrali się do naga. Na „Arbeit macht frei” powiesili płachtę z napisem Love. Odpalili racę. Przy okazji jeden z nich zabił owcę. Co mu zawiniło zwierzątko?

Nic. Może lubi zabijać i patrzeć, jak płynie krew? Są takie zboki, które zabijają dla przyjemności. Na przykład myśliwi. Mam nadzieję, że ten od owcy z Auschwitzu dostanie całe dwa lata „pierdla” przewidziane w ustawie o ochronie zwierząt. Bez zmiłuj się!

Witaszczyk na dziś: Była sobie zabawa!
Zdjęcie nadesłane przez czytelnika

Podobno ten żałosny spektakl miał być apelem do świata o pokój. Z pierwszych doniesień wynikało, że chodziło o walki na wschodzie Ukrainy. Jeżeli to prawda, są lepsze miejsca do takich pokojowych wygłupów niż cmentarzysko w Auschwitz. Mianowicie: przed Białym Domem w Waszyngtonie, Majdan w Kijowie i plac Czerwony w Moskwie. To tam wymyślili tę wojnę.

Jerzy Witaszczyk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.