Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Usunąć Bieruta i Gomułkę z Alei Zasłużonych? [ROZMOWA]

rozm. Anna Gronczewska
Z prof. Antonim Dudkiem, historykiem z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego rozmawia Anna Gronczewska

Mówi się coraz głośniej o dekomunizacji Alei Zasłużonych warszawskich Powązek. Z czasem może to też dotyczyć innych polskich cmentarzy. Co Pan sądzi o tym pomyśle?
Chcę oddzielić sprawę Powązek i Alei Zasłużonych od innych cmentarzy. W każdym kraju znajduje się nekropolia, na której chowa się zasłużone osoby, mająca charakter panteonu narodowego. Niekiedy są to odrębne budynki, jak we Francji. W Polsce coś takiego próbuje się stworzyć w Krakowie w kościele pw. Piotra i Pawła. Mówi się o stworzeniu takiego miejsca w podziemiach świątyni Opatrzności Bożej. Póki co wojskowe Powązki uchodzą za najbardziej prestiżowy narodowy cmentarz. I jest problem. Gdyby po roku 1989 wyciągnięto wnioski i osoby zasłużone dla demokratycznej Polski, kultury chowano gdzie indziej, to tego problemu by nie było.

Ale problem jest...
Tak. Od ponad ćwierć wieku chowa się osoby o wielkich zasługach dla polskiego państwa, demokracji pośród ludzi, których życie było zaprzeczeniem tych wartości. Chodzi mi tu zwłaszcza o Bieruta i Gomułkę. Więcej komunistycznych dyktatorów nie ma na Powązkach. Jest jednak problem tych dwóch grobów. I ja bym był za ich przeniesieniem. Na tym cmentarzu leży wiele różnych postaci z PRL-owskiego reżimu, ale przenosiny ich szczątków byłyby niezgodne z polską kulturą, tradycją.

Czy jednak pochowani na tym cmentarzu ludzie nie pokazują historii Polski?
Oczywiście, jednak rozmawiamy o Alei Zasłużonych. Nie powinny w niej spoczywać osoby, które wyrządziły ogromne krzywdy. Jestem jednak za tym, by na innych cmentarzach zostawić to tak, jak się ukształtowało. Aleja Zasłużonych na Powązkach jest szczególnym miejscem. Nie proponuję tam akcji masowej. Jest tam pochowana grupa ludzi, którzy robili z PRL-u karierę, a do końca nie byli ludźmi tego reżimu.

Gdzie w takim razie przenieść szczątki Bieruta i Gomułki?
Jest wiele cmentarzy w Warszawie. Można tam im dać skromną kwaterę. Nie chodzi, by dokonać anonimowego pochówku, jak oni robili to ze swymi przeciwnikami politycznymi. Gomułka i Bierut ponoszą równorzędną odpowiedzialność za to, co działo się w drugiej połowie lat 40. ubiegłego wieku.

Przeniesienie grobów Bieruta i Gomułki może rozpocząć falę przenoszenie szczątków z Alei Zasłużonych innych cmentarzy?
Istnieje takie ryzyko. Pojawią się pytania, dlaczego nie przenosić innych. Jestem przeciwny masowym ekshumacjom. Pojawi się problem kryteriów. Mogę sobie wyobrazić, że obecne władze przeforsują ustawę nakazującą radykalną dekomunizację cmentarzy. Mnie zdecydowanie nie podobają się w Alei Zasłużonych grobowce Gomułki i Bieruta. Może jednak trzeba pomyśleć o budowie panteonu narodowego? Na przykład w świątyni Opatrzności Bożej. Ale to wiąże się ze sprawami wyznaniowymi...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki