Orientarium w Łodzi. Budowa trafi do sądu

Coraz bardziej komplikują się plany wybudowania w łódzkim ogrodzie zoologicznym orientarium, kompleksu z florą i fauną z Azji Południowo-Wschodniej.

W grudniu Krajowa Izba Odwoławcza podtrzymała decyzję władz ogrodu o unieważnieniu przetargu (uznano, że jeden specjalista od przygotowania zamówienia publicznego był powiązany z jednym z oferentów). Władze zoo szykowały się do ogłoszenia nowego przetargu na budowę kompleksu. Wrocławska firma Inter System (jeden z oferentów) stara się jednak zablokować rozpisanie zamówienia.

**

**

W środę, 4 stycznia, przedstawiciele wrocławskiego przedsiębiorstwa oznajmili, że odwołają się od decyzji KIO. Tym samym – jak twierdzą prawnicy firmy – do momentu zakończenia rozprawy, łódzkie zoo nie będzie mogło ogłosić kolejnego przetargu. Tym samym, termin rozpoczęcia inwestycji miałby się znacząco przesunąć w czasie.

„Pragniemy poinformować, iż Przedsiębiorstwo Budowla nie Inter-System SA podjęło dalsze kroki odwoławcze dotyczące zamówienia publicznego pn.: Budowa wielofunkcyjnego pawilonu hodowlo wystawienniczego wraz z wybiegami zewnętrznymi zwierząt zwanego „Orientarium” na terenie Miejskiego Ogrodu Zoologicznego Sp. z o.o., prowadzone w trybie nieograniczonym. Tym samym rozpisanie przez Zamawiającego nowego postępowania będzie czynnością z naruszeniem przepisów prawa” - czytamy w oświadczeniu przedsiębiorstwa.

Jak twierdzi Arkadiusz Jaksa, prezes zoo w Łodzi, do ogrodu nie dotarło jeszcze pisemne potwierdzenie o skierowaniu sprawy do sądu. Prezes o odwołaniu Inter Systemu dowiedział się od nas podczas rozmowy. Do tego czasu władze zoo nie chcą komentować, czy będą mogły ogłosić nowy przetarg.

- Przeanalizujemy to z naszym prawnikami, gdy poznamy treść odwołania - mówi Arkadiusz Jaksa.

Orientarium w łódzkim zoo. Znamy szczegóły inwestycji [WIZUALIZACJE, WIDEO]