- Jesteśmy w jednym z kluczowych momentów, kończymy to, co znajduje się pod ziemią - mówi Arkadiusz Jaksa, prezes łódzkiego zoo.
Obecnie trwa ocieplanie ścian i wylewanie stropów nad podziemiami. Trwa przygotowanie do budowy przyszłego basenu dla zwierząt. W tej części znajdzie się aparatura obsługująca orientarium, agregaty prądotwórcze, magazyny żywności dla zwierząt.
Jak podkreśla architekt Dorota Szlachcic, która zaprojektowała budynek aż połowa powierzchni orientarium to część techniczna.
-Chcemy żeby gość zanurzył się w świecie orientarium i nie myślał, ile zaplecza technicznego wymaga - mówi autorka projektu.
Stan surowy zamknięty budynku ma być osiągnięty przed tegoroczną zimą. Prace budowlane mają być zakończone jesienią 2020 roku. Wtedy zacznie się zasiedlanie orientarium azjatyckimi gatunkami zwierząt.
Kiedy zobaczą go mieszkańcy Łodzi? - Najwcześniejszy realny termin zaproszenia zwiedzających to początek roku 2021 - ocenia Arkadiusz Jaksa, prezes łódzkiego zoo.
Orientarium kosztuje 262 mln zł, buduje je konsorcjum z firmą Mosty Łódź na czele. Kompleksa będzie mieć 2 ha powierzchni, oraz 5,5 ha wybiegów dla zwierząt. Zamieszka w nim kilkaset zwierząt z Azji Południowo-Wschodniej.
W orientarium trwa też budowa nowych wybiegów dla lwów i tygrysów. Mają być udostępnione latem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?