Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orkan Ksawery nie ominął powiatu łowickiego. Strażacy pomogli m. in. niemowlakowi

Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek
Ratownicy z Państwowej Straży Pożarnej oraz jednostek OSP już 44 razy wyjeżdżali do akcji związanych z usuwaniem szkód, które orkan Ksawery poczynił w powiecie łowickim. W większości przypadków były to drzewa, który porywisty wiatr powalił na linie energetyczne, choć nie brakowało także groźniejszych sytuacji.

- Najwięcej szkód odnotowaliśmy w gminach Bielawy, Zduny oraz Kocierzew Południowy – informuje Arkadiusz Makowski, zastępca komendanta powiatowego PSP w Łowiczu.

Groźnie było w Piaskach Bankowych w gminie Bielawy. Powalone drzewo zerwało tam linię energetyczną, która zasilała m. in. respirator dziewięciomiesięcznego dziecka. Strażacy przywrócili zasilanie podłączając urządzenie do agregatu prądotwórczego.
W Janinowie (gm. Bielawy) wiatr zerwał fragment poszycia dachowego na budynku mieszkalnym. Dachy obiektów gospodarczych zostały uszkodzone także w Trabach (gm. Bielawy), Brodnem Towarzystwie (gm. Kiernozia) oraz na dwóch posesjach w Sapach (gm. Domaniewice).

- Były to niewielkie uszkodzenia nie zagrażające domowników oraz zwierzętom – dodaje przedstawiciel PSP w Łowiczu.
Z kolei w Bąkowie Górnym (gm. Zduny) wichura przewróciła drzewo na zaparkowanego peugeota boksera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki