Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ośmiu Hamletów w spektaklu studentów Szkoły Filmowej w Łodzi. Zobacz wideo z próby

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Wideo
od 16 lat
Pierwszym w tym sezonie spektaklem dyplomowym studentów Wydziału Aktorskiego łódzkiej Szkoły Filmowej będzie „Hamlet” Williama Szekspira w reżyserii Macieja Gorczyńskiego.

Legendarnego „Hamleta” Williama Szekspira na swój dyplomowy spektakl mieli wskazać własnymi pragnieniami sami studenci Wydziału Aktorskiego Szkoły Filmowej w Łodzi. Na scenę wybrano przekład Stanisława Barańczaka.

- Mam poczucie, że „Hamleta” powinni wystawiać właśnie młodzi ludzie - twierdzi Maciej Gorczyński, reżyser przedstawienia. - Myślałem o „Hamlecie” od kilku lat i kiedy ze studentami rozmawialiśmy o wyborze tekstu, odpowiedzieliśmy sobie na różne indywidualne pytania, poznałem ich oczekiwania uzmysłowiłem sobie, że właśnie to jest czas i miejsce, by tę sztukę przygotować.

Maciej Gorczyński to absolwent Wydziału Reżyserii Dramatu w Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie oraz Filozofii w Uniwersytecie Gdańskim. Jest twórcą spektakli z pogranicza teatru dramatycznego, teatru muzycznego i teatru tańca. Współpracował m.in. z Instytutem Teatralnym im. Z. Raszewskiego w Warszawie, Nowym Teatrem im. Witkacego w Słupsku, Teatrem Barakah w Krakowie; był związany z Ośrodkiem Praktyk Teatralnych „Gardzienice”.

- W moim spektaklu na stypę u króla Klaudiusza przychodzi niczym chochoł w „Weselu” nie duch, ale dusza ojca - dodaje Maciej Gorczyński. - Jej obecność odczuwa tylko Hamlet, zbuntowany chłopak, odrzucony przez matkę następca tronu, rozdarty między miłością do Ofelii i żałobą po śmierci ojca. Hamlet odczytuje znaki przekazywane przez zjawę, rozpoczynając, kolejny raz, mityczną opowieść Szekspira. Jednocześnie świat spektaklu rozpada się podobnie jak osobowość Hamleta.

W przedstawieniu udział bierze ośmioro aktorów i aktorek: Maria Chojnacka, Dorota Goljasz, Szantal Strzelińska, Maksymilian Hojka, Jan Jakubik, Jakub Kondrat, Konrad Krupiński, Jakub Santarosa. Każdy z młodych artystów wcieli się w tytułowego Hamleta.

- Zależało mi, aby pokazać na scenie nerw i pomysł na siebie każdego z aktorów - wyjaśnia Maciej Gorczyński. - Stąd wzięła się idea, by w spektaklu pojawiło się ośmiu Hamletów i każdy z aktorów przedstawił, co mu w duszy gra. Szaleństwo jest w formie spektaklu, ale i jego treści, bowiem nasz Hamlet szybko rozsypuje się na osiem różnych osobowości.

Taki sposób ustawienia widowiska okazał się niezwykle interesujący i inspirujący dla studentów aktorstwa.

- Hamlet podzielony na osiem zasadniczych części swojego charakteru pozwala nam pokazać nasze zdolności i indywidualności, z których składa się grupa - mówi Szantal Strzelińska, jedna z aktorek biorących udział w przedstawieniu. - Każdy Hamlet jest bardzo osobisty. Walczymy tą rolą o prawdę każdego z nas, ale wszystkie części składają się w jednego, choć grupowego Hamleta.

Autorką scenografii, kostiumów, reżyserii światła jest Iwona Bandzarewicz, muzyki - Jan Jakubik (współpraca Szantal Strzelińska i Antoni Włosowicz), a choreografii - Piotr Mateusz Wach. Premiera spektaklu zaplanowana jest na czwartek 9 listopada od godz. 19.07 na Dużej Scenie Teatru Studyjnego. Kolejne pokazy 10 oraz 23, 24, 25 i 26 listopada.

„Hamlet” to wyzwanie, ale dla wielu aktorów też prawdziwe marzenie. - Kilka lat temu był w Szkole Filmowej realizowany „Hamlet” - przypomina Szantal Strzelińska. - Pomyślałam sobie wtedy, że to wspaniale zagrać w takim spektaklu i mówić po latach wnukom, iż wzięło się udział w tym słynnym Szekspirowskim „Hamlecie” na zakończenie aktorskiej edukacji. I to się właśnie stało! Dla nas, młodych aktorów, to coś niesamowitego, bo Hamlet może być wszystkim, w nim mieszczą się wszystkie nasze osobowości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki