Oświadczenia majątkowe sędziów z województwa łódzkiego są już jawne

Każdy może się już zapoznać ze stanem majątkowym sędziów: jakie mają domy, ile oszczędności, jakimi jeżdżą samochodami, jakie spłacają kredyty. Oświadczenia majątkowe sędziów za rok 2016 zamieścił na swojej stronie internetowej Sąd Apelacyjny w Łodzi. Można je sprawdzić pod adresem http://www.lodz.sa.gov.pl/oswiadczeniamajatkowe.html.

Poza sądami okręgowymi w Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim i Sieradzu, łódzkiej apelacji podlegają także sądy okręgowe w Płocku i Kaliszu, stąd też pokaźna liczba oświadczeń majątkowych. Dziś koncentrujemy się na majątkach prezesów sądów w regionie łódzkim: sądu apelacyjnego, sądów okręgowych i rejonowych.

**Zobacz też:

**

W ramce obok podajemy majątki zadeklarowane tylko przez 10 spośród 24 prezesów sądów w województwie łódzkim (prezesa sądu apelacyjnego, sądów okręgowych i rejonowych). Dlaczego? Ponieważ publikacji nie podlegają oświadczenia majątkowe sędziów złożone do 5 stycznia 2017 r. oraz opatrzone klauzulą „zastrzeżone”. W tej pierwszej kategorii znalazły się m.in. oświadczenia 14 prezesów sądów okręgowych i rejonowych w województwie łódzkim.

Na ok. 940 sędziów w całej apelacji łódzkiej (a więc obejmującej także właściwość sądów okręgowych w Płocku i Kaliszu) publicznie niedostępne są oświadczenia majątkowe ok. 370 sędziów złożone właśnie przed 5 stycznia. To ok. 40 proc. sędziów.

Jest też druga grupa sędziów, której oświadczenia majątkowe utajniono ze specjalnych względów, ale w apelacji łódzkiej to zaledwie ok. 10 osób.

**Czytaj też:

**

Wymóg jawności oświadczeń majątkowych sędziów wprowadziła nowelizacja ustawy o ustroju sądów powszechnych uchwalona 30 listopada ubiegłego roku, która weszła w życie 6 stycznia 2017 r. Dlatego właśnie oświadczenia za ubiegły rok złożone przez sędziów do 5 stycznia nie podlegają opublikowaniu.

Sądy miały obowiązek zamieścić oświadczenia majątkowe sędziów do 30 czerwca. Oświadczenia zawierają podobne informacje jak deklaracje majątkowe składane przez posłów. Składający deklarację jest więc zobowiązany do wymienienia wszystkich posiadanych nieruchomości (w tym także gospodarstw rolnych) oraz udziałów w nich, tytułu prawnego do danej nieruchomości, oszczędności w walucie polskiej i walutach obcych, a także papierów wartościowych. Należy też wyszczególnić majątek nabyty od Skarbu Państwa i samorządu, podać informację o zasiadaniu w radach nadzorczych i zarządach spółek i fundacji i osiągnięty z tego tytułu dochód. To samo dotyczy posiadanych udziałów i akcji. Jeśli chodzi o mienie ruchome, ustawa nakazuje wymienić tylko składniki o wartości powyżej 10 tys. zł. Tu sędziowie najczęściej wpisują posiadane samochody. Osobna rubryka, jaką należy wypełnić, to zobowiązania pieniężne powyżej 10 tys. zł, obejmujące kredyty (w tym hipoteczne) i pożyczki. Trzeba przy tym podać wysokość pożyczki, cel oraz od kogo i w jakich okolicznościach została zaciągnięta.

Czytaj:Oświadczenia majątkowe sędziów w internecie. Ministerstwo: "Zlikwidujemy uprzywilejowanie sędziów"

Deklaracje nie oddają aktualnego obrazu stanu majątkowego. Jest to stan na koniec roku 2016. W tym czasie zmniejszeniu uległy spłacane kredyty, mogły też zostać zaciągnięte kolejne pożyczki.

Nowelizacja ustawy wymuszająca jawność oświadczeń majątkowych sędziów spotkała się z wielką krytyką środowiska sędziowskiego, które obawiało się, że publikacja majątków zagrozi bezpieczeństwu sędziów.