Otwierają brakujący odcinek drogi S8. Z Łodzi do Wrocławia dojedziemy w 2 godziny

Liczący 33,6 km długości odcinek łączy węzły Sieradz Południe i Łask. Ma dwie jezdnie po dwa pasy ruchu o szerokości 3,5 metra każdy, oraz pas awaryjny szeroki na 2,5 metra. Nowa trasa ma nawierzchnię betonową.

- Aktualnie trwają jeszcze ostatnie odbiory i jeśli nie pojawią się przeszkody obiektywne, w sobotę z Łodzi będzie można dojechać do Wrocławia drogą ekspresową - mówi Maciej Zalewski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Z otwarcia odcinka S8 Sieradz - Łask powinni ucieszyć się kierowcy, jeżdżący z Sieradza i Zduńskiej Woli do Łodzi, ale już nie do Warszawy.

- Dopóki nie zostanie wybudowana wschodnia obwodnicy Łodzi (autostrada A1 od Strykowa do Tuszyna - red.), to z Sieradza do Warszawy najlepiej jechać przez Poddębice i dalej autostradą A2 - zauważa Henryk Waluda, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Sieradzu.

To co cieszy kierowców, niepokoi łódzką drogówkę. Przejezdność całej ósemki może skutkować zakorkowaniem Łodzi. Będzie tak, jeśli kierowcy, jadący z Wrocławia do Warszawy, z ósemki skierują się w Rzgowie na północ, by dojechać do autostrady A2 w Strykowie. Policja apeluje o wybieranie alternatywnych dróg.

- Już teraz w Łodzi jest duży ruch tranzytowy z południa na północ kraju. Po otwarciu całej trasy S8 z Wrocławia do Łodzi w naszym mieście ruch jeszcze się zwiększy. Będziemy obserwować sytuację i reagować, powiadamiając zarządców dróg - zapowiada aspirant Marzanna Boratyńska. - Kierowcy, wjeżdżając do Łodzi, muszą pamiętać, że jest tu wiele remontów. Dodatkowo w całym mieście obowiązuje zakaz wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe.

Trasa S8 w województwie łódzkim ma nietypowy przebieg i nie idzie po śladzie starej drogi nr 8. Wielu kierowców, jadących z Dolnego Śląska do Warszawy, denerwuje to, że w Rzgowie muszą odbijać na południe, nadkładać drogi do Piotrkowa i dalej jechać w śladzie dawnej gierkówki. Dlatego ósemka nie jest najkrótszą trasą z Wrocławia do Warszawy.

Kierowcy, którzy chcą pojechać krótszą, ale mniej wygodną drogą, mają alternatywę. Mogą pokonać 160 km drogą ekspresową do Sieradza i stamtąd odbić na północ. Później trzeba przejechać 50 km wąskimi wojewódzkimi drogami w kierunku Poddębic i wbić się na autostradę A2, prowadzącą z Poznania do Warszawy. Z doświadczeń osób, wybierających ten wariant, wynika, że podróż z Wrocławia do stolicy zajmuje niespełna 4 godziny.

Warto pamiętać, że na całej trasie S8 z Wrocławia do Łodzi jest na razie tylko jedna stacja paliw, w podwrocławskich Michałowicach.

wsp. ryb, BJ