W październiku wchodzi w życie sieć szpitali. Placówki, które do niej weszły, mają zagwarantowane finansowanie leczenia pacjentów. Pozostałe muszą walczyć w konkursach o to, by chorzy nie musieli płacić u nich za opiekę medyczną, a same mogły dalej działać. Poza siecią znalazło się ok. 3 proc. wszystkich szpitalnych łóżek. I to o ich finansowanie szpitale będą walczyć w konkursach ogłoszonych w sierpniu.
Do sieci szpitali weszło za mało porodówek. Dlatego jeden z konkursów dotyczy ginekologii i położnictwa. O kontrakt na te usługi od dwóch lat walczy prywatny szpital Pro Familia w Łodzi. Konkurs jest tu konieczny, bo poza siecią (z powodu braku izby przyjęć, SOR-u) znalazł się szpital Medeor, w którym rocznie rodziło się ok. 2 tys. dzieci. Ale położnictwo to nie wszystko...
- Ogłosimy konkursy na pełną hospitalizację m.in. w zakresach: endokrynologii, dermatologii, kardiologii (wraz z kardiologią interwencyjną) i chirurgii onkologicznej - zapowiada Anna Leder, rzeczniczka łódzkiego oddziału NFZ.
To dobra informacja m.in. dla pacjentów szpitala w Kutnie, którego oddział endokrynologiczny znalazł się poza siecią szpitali. Placówka będzie mogła zdobyć pieniądze na dalsze leczenie w tym oddziale.
Szpital położniczy Pro Familia będzie mógł ubiegać się o pieniądze na porody u siebie
Ale są też inne dobre wiadomości dla pacjentów. NFZ nie będzie ogłaszał konkursów dla placówek, które prowadzą jednodniowe i tylko planowe przyjęcia. Fundusz aneksuje, czyli przedłuży wszystkie dotychczasowe umowy z tymi placówkami.
Pacjenci mogą być zatem spokojni o leczenie, np. na laryngologii i okulistyce w skierniewickim szpitalu. Wszystkie planowe zabiegi odbędą się, tak jak planowano. Dyrekcja szpitala ma z kolei pewność, że placówka do końca roku dostanie od NFZ pieniądze na leczenie w tych oddziałach. Umowy dla oddziałów jednodniowych i planowych zostaną aneksowane do 31 grudnia.
- Do tego czasu planujemy przeprowadzenie konkursów. Tak zaplanowany proces kontraktowania umożliwi placówkom staranne przygotowanie ofert, a pracownikom NFZ da czas na rzetelne ich sprawdzenie - dodaje Anna Leder.
Pracownicy łódzkiego oddziału NFZ mają pełne ręce roboty z uwagi na sieć szpitali. Już teraz prowadzą ponad sto konkursów m.in. na rehabilitację, uzupełnienie leczenia stomatologicznego i programy lekowe. I właśnie z tego powodu część umów zostanie aneksowana do końca roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
