Wydawało się, że pałac Izraela Poznańskiego, jedna z wizytówek Łodzi będąca siedzibą Muzeum Miasta Łodzi, nie kryje już żadnych tajemnic. Nic bardziej mylnego. Niezwykłego odkrycia dokonano w sali jadalnej podczas renowacji czterech obrazów Samuela Hirszenberga.
Zupełnie przypadkowo odkryto tam mazerunki, czyli malowidła imitujące drewno, które - jak się okazuje - były oryginalną, pierwotną dekoracją sufitu sali jadalnej.
Imperium Izraela Poznańskiego: fabryka, "łódzki Luwr" i szpitale
O odkryciu natychmiast powiadomiono służby konserwatorskie. - Podczas prac renowacyjnych fachowcy odnawiali nie tylko obrazy, lecz także okalające je ramy. I wtedy odkryli fragmenty mazerunków. To bardzo cenne odkrycie. Wszystko wskazuje na to, że mazerunki pierwotnie zdobiły cały sufit, a później zostały zamalowane. Jeśli uda się je odsłonić, to wtedy zobaczymy autentyczny wygląd sali jadalnej, na który składały się między innymi: boazerie na ścianach i imitacje drewna na suficie. Razem to wyglądało znakomicie - zaznacza Ewa Szelągowska z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi.
Na razie zrobiono tak zwane odkrywki pozwalające stwierdzić obecność mazerunków. Czy uda się je odsłonić i zabezpieczyć, co - jak wiadomo - jest bardzo kosztownym przedsięwzięciem?
- O pomoc w tej sprawie zwrócimy się do londyńskiej Fundacji Rothschilda w Londynie. Niedawno otrzymaliśmy od niej 90 tysięcy złotych na renowację obrazów Hirszenberga i teraz poprosimy jeszcze o drugie tyle na odsłonięcie odkrytych mazerunków - mówi Maja Jakóbczyk, dyrektor Muzeum Miasta Łodzi.
Zjazd potomków Izraela Poznańskiego w Muzeum Miasta Łodzi
Dyrektor zapewnia, że renowacja czterech obrazów Hirszenberga - są to: „Muza”, „Wjazd”, „Pożegnanie” i „Kobieta z owocami” - dobiega końca. Malowidła te zaprojektowano jako element wystroju sali jadalnej. Są unikatowe w skali świata. Wydaje się, że dzieła te - pejzaże i sceny rodzajowe - są owocem wyjazdu malarza do Włoch.
Prace renowacyjne to część większego projektu pod tytułem: „Bracia Hirszenbergowie - w poszukiwaniu ziemi obiecanej”. Chodzi o przygotowanie w tym roku niecodziennej, monograficznej wystawy, na której będzie można podziwiać prace malarzy Leona i Samuela oraz architekta Henryka Hirszenbergów. Ekspozycja ma liczyć przeszło sto dzieł sztuki. Wsparcie finansowe zapewniło miasto - 60 tysięcy złotych oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - 173 tysiące złotych.
Jest szansa, że na wystawie zobaczymy inne obrazy Samuela Hirszenberga, które zdobiły salę balową zwaną też lustrzaną w pałacu Izraela Poznańskiego.
Było ich osiem. Jednak podczas II wojny światowej zaginęły, po tym, jak niemieccy okupanci postanowili przebudować i podzielić salę balową na dwie części. Dwa z tych obrazów są w łódzkich muzeach, a jeden - „Laura” - w rękach prywatnego kolekcjonera w Łodzi, który chce go sprzedać. Nie jest wykluczone, że zostanie kupiony przez miasto.
Pałac w obecnym monumentalnym, neobarokowym kształcie został zbudowany w latach 1901-1903.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?