Pierwszy z treningów odbył się w czwartek. Kibice mogli przyjrzeć się zawodnikom, a po treningu z nimi porozmawiać. - Często dostawaliśmy pytania od kibiców, czy grup szkolnych i sportowych o możliwość obserwowania treningów - tłumaczy rzecznik prasowy bełchatowskiego klubu Michał Antczak.
W każdym tygodniu jeden trening będzie otwarty dla kibiców. Za każdym razem klub na swojej stronie internetowej będzie informował, kiedy można przyjść, by zobaczyć ćwiczących zawodników.
Już w sobotę bełchatowscy piłkarze o godz. 16 podejmą na swoim stadionie Stal Stalowa Wola. To dobrze znany rywal Bartłomiejowi Bartosiakowi, który jeszcze niedawno był tam wypożyczony z Bełchatowa.
- Jeżeli chcemy walczyć o komplet punktów, to musimy zostawiać serce na boisku - mówi Bartosiak w rozmowie z klubowym portalem. - Druga liga jest bardziej siłowa.Jest mnóstwo walki fizycznej, sporo bramek wpada ze stałych fragmentów a nie z płynnej gry. Zaangażowanie jest od początku do końca. I my się musimy się w końcu przestawić, bo jesteśmy zespołem drugoligowym - dodał Bartosiak.
Po słabej pierwszej połowie meczu z Wartą w Poznaniu, w drugiej bełchatowianie zagrali lepiej, ambitniej. - Nie uważam, by ktoś przeszedł obok meczu. Ale przespaliśmy pierwszą połowę i przez to straciliśmy punkty - dodał. Tak samo ma być w sobotnim spotkaniu ze Stalą, która zdobyła w tym sezonie mniej punktów od bełchatowskiego zespołu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?