Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE GKS wciąż bez transferów. A wkrótce startuje ekstraklasa

Paweł Hochstim
Trener Kiereś nie ukrywa, że drużyna wymaga wzmocnień
Trener Kiereś nie ukrywa, że drużyna wymaga wzmocnień Dariusz Śmigielski
Na miesiąc przed rozpoczęciem rundy wiosennej piłkarskiej ekstraklasy PGE GKS Bełchatów nie ma ani jednego nowego piłkarza, za to stracił ich aż jedenastu. Część z nich już odeszła z klubu, a część została wyrzucona do Młodej Ekstraklasy bez prawa powrotu do pierwszego zespołu.

Niestety, sytuacja organizacyjna bełchatowskiego klubu, na skutek niezrozumiale pasywnym zachowaniu rady nadzorczej, jest fatalna. PGE GKS mógł pozyskać trzech piłkarzy wskazanych przez trenera, ale członkowie rady nadzorczej nie potrafili wydać zgody na podpisanie niezbyt wysokich umów.

Gdyby ekstraklasa wznawiała rozgrywki już dzisiaj, a nie za cztery tygodnie, to bełchatowianie byliby jej pośmiewiskiem, przegrywając mecze bardzo wysoko. Nikt wprawdzie gwarancji nie da, że przez najbliższy miesiąc coś się wydarzy, ale kibice mogą wierzyć, że tak będzie.

Trener Kiereś nie ukrywa, że drużyna wymaga wzmocnień, przede wszystkim na pozycji bramkarza, środkowego obrońcy i napastnika. Może jednak okazać się, że nie dostanie zgody na zatrudnienie graczy ze znanymi nazwiskami, a wiadomo, że taki jest obecnie jego priorytet.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki