Niestety, sytuacja organizacyjna bełchatowskiego klubu, na skutek niezrozumiale pasywnym zachowaniu rady nadzorczej, jest fatalna. PGE GKS mógł pozyskać trzech piłkarzy wskazanych przez trenera, ale członkowie rady nadzorczej nie potrafili wydać zgody na podpisanie niezbyt wysokich umów.
Gdyby ekstraklasa wznawiała rozgrywki już dzisiaj, a nie za cztery tygodnie, to bełchatowianie byliby jej pośmiewiskiem, przegrywając mecze bardzo wysoko. Nikt wprawdzie gwarancji nie da, że przez najbliższy miesiąc coś się wydarzy, ale kibice mogą wierzyć, że tak będzie.
Trener Kiereś nie ukrywa, że drużyna wymaga wzmocnień, przede wszystkim na pozycji bramkarza, środkowego obrońcy i napastnika. Może jednak okazać się, że nie dostanie zgody na zatrudnienie graczy ze znanymi nazwiskami, a wiadomo, że taki jest obecnie jego priorytet.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?