Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pięć medali lekkoatletów z Łodzi i Aleksandrowa w mistrzostwach Polski

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Mateusz Rzeźniczak przejmuje pałeczkę podczas biegu sztafetowego na igrzyskach olimpijskich w Tokio
Mateusz Rzeźniczak przejmuje pałeczkę podczas biegu sztafetowego na igrzyskach olimpijskich w Tokio Fot. Paweł Relikowski
Lekkoatletyka. Jeden złoty, dwa srebrne, dwa brązowe medale zdobyli lekkoatleci z klubów naszego regionu w Halowych Mistrzostwach Polski.

Do naszych zawodników należał bieg na 400 m. Złoto zdobył Mateusz Rzeźniczak (niedawno RKS Łódź, dziś MKS Aleksandrów Łódzki) - 47.16, a drugi przybiegł Maksymilian Szwed (AZS Łódź) - 47,21.
Łódzką konkurencją jest też trójskok. W rywalizacji pań wygrała Karolina Młodawska (KKL Kielce) - 13,59 m, srebro wywalczyła Agnieszka Bednarek (AZS Łódź) - 13,43, a brąz Maja Borchardt (AZS Łódź) - 12,94. Wśród panów złoto zdobył Dawid Krzemiński (RLTL Optima Radom) - 15,61 m, drugi był Wojciech Galik (WKS Wawel Kraków) - 15,59, a brąz wywalczył Jakub Bracki (MKS Aleksandrów Łódzki) - 15,33.

Pięć medali dało naszemu regionowi 10. miejsce w tabeli województw.
Drugiego dnia zawodów 21-letni Jakub Szymański zdobył w Toruniu złoty medal w biegu na 60 m ppł. W rywalizacji tyczkarzy najlepszy był Piotr Lisek, w skoku wzwyż Norbert Kobielski. W biegu ma 400 m triumfowała niespełna 36-letnia Marika Popowicz-Drapała.
Szymański nie poprawił w Toruniu rekordu kraju. Najlepszy rezultat w historii startów Polaków pod dachem na tym dystansie - 7,47 - należy do niego i został ustanowiony na początku lutego podczas mityngu w Duesseldorfie. W niedzielę zdobył złoto czasem 7,50, wygrywając z Krzysztofem Kiljanem - 7,59 i Damianem Czykierem - 7,60.

Wbiegu na 800 m wygrał Mateusz Borkowski - 1.46,78. To wychowanek trenera Stanisława Jaszczaka z RKS Łódź. Srebro dla Patryka Sieradzkiego, a brąz dla Bartosza Kitlińskiego. Dopiero piąty był wracający do biegania po wielu perturbacjach brązowy medalista olimpijski z Tokio - Patryk Dobek.

Ewa Swoboda czasem 7,05 wygrała rywalizację sprinterek. „Jestem z siebie dumna w tym sezonie, bo wszystkie biegi skończyłam poniżej 7,10” - powiedziała jedna z najszybszych sprinterek świata.
Swoboda w Toruniu wyprzedziła Kryscinę Cimanouską - 7,25, a brąz wywalczyła Magdalena Stefanowicz - 7,26.
„To nie był mój dzień, ale wynik jest naprawdę niezły. Cieszę się, że w eliminacjach minimum na HMŚ zrobiła Magda Stefanowicz, bo nie będę tam sama. Dziś nieco późno było, więc zebranie się o tej porze nie jest łatwe.” - powiedziała Swoboda. ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki