Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sklepy walczą o kasjerki. W Łodzi rosną pensje

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Duże sieci sklepów zaczęły podnosić pensje kasjerom, magazynierom, bo borykają się z brakiem chętnych do pracy
Duże sieci sklepów zaczęły podnosić pensje kasjerom, magazynierom, bo borykają się z brakiem chętnych do pracy archiwu polska press
W hipermarketach i dyskontach wprowadzane są podwyżki pensji dla pracowników kas. Początkujący kasjer-sprzedawca w Biedronce zarabia 2300 zł brutto miesięcznie.

Takiej sytuacji w handlu dawno nie było. W sieciach marketów i dyskontów rozgorzała walka na podwyżki pensji dla pracowników. Pracownicy mogą też liczyć na dodatkowe pakiety socjalne, np. na prywatną opiekę medyczną, bony, wyprawki szkolne dla dzieci.

Od początku października z wyższych pensji mogą cieszyć się pracownicy sieci dyskontów Biedronka.

„Pensja sprzedawcy-kasjera z trzyletnim stażem pracy wzrosła z 2450 do 2600 zł brutto” - głosi komunikat biura prasowego sieci. „Jest to już druga podwyżka płac realizowana przez sieć w tym roku - pierwsza weszła w życie w kwietniu. Tym samym na podwyżki płac w całym 2016 r. Biedronka dodatkowo przeznaczy ponad 100 mln zł”.

Początkujący kasjer w Biedronce nie może zarabiać mniej niż 2,3 tys. zł brutto miesięcznie, a po trzech latach pracy 2,6 tys. zł brutto. Pracownicy sklepów mogą też liczyć na premie miesięczne w wysokości nawet 350 zł. Sieć podnosi też pensje pracownikom centrów dystrybucyjnych. Początkujący magazynier zarabia nie mniej niż 2,7 tys. zł brutto, a po trzech latach pracy nie mniej niż 3150 zł brutto.

7 procent wzrosły średnio w tym roku wynagrodzenia pracowników sieci Tesco

Także w październiku wzrosły pensje pracowników Polomarketu.

- Płace wzrosły od 19 do 27 proc., w zależności od stanowiska i zakresu obowiązków - informuje Izabela Trojanowska z biura prasowego Polomarketu. Sieć wszystkim nowym pracownikom proponuje półroczne umowy, bez okresu próbnego.

Z wyższych pensji cieszy się także ponad 500 pracowników 34 sklepów Lidla w woj. łódzkim, w tym 230 pracowników z 14 sklepów z samej Łodzi.

„Aktualna pensja na stanowisku pracownika sklepu wynosi 2,4 - 2,8 tys. zł brutto z gwarantowanym wzrostem do poziomu 2850 zł - 3250 zł po dwóch latach pracy” - głosi komunikat biura prasowego Lidla.

Początkujący menedżer sklepu zarabia od 4,4 do 5 tys. zł brutto, a po dwóch latach jego pensja może wynieść od 6,3 do 6,8 tys. zł.

Od lipca wzrosły natomiast pensje w sieci Tesco. Stało się to po negocjacjach ze związkami zawodowymi. Podwyżka wyniosła średnio 7 proc. Pracownik tej sieci z rocznym stażem zarabia nie mniej niż 2295 zł brutto miesięcznie.

Zatrudnieni w handlu mogą też liczyć na różne dodatki. Biedronka oferuje coroczne badania profilaktyczne, paczki dla dzieci i pracowników, wyprawki dla noworodków i pierwszoklasistów i programy wsparcia dla rodzin.

Lidl natomiast gwarantuje prywatną opiekę medyczną, ubezpieczenia dla pracownika i rodziny, okolicznościowe paczki, bony, wyprawki szkolne dla pierwszoklasistów. Firma w tym roku planuje przeznaczyć 24 mln zł na szkolenia pracowników.

Zdaniem Jana Dopierały, sekretarza Sekcji Krajowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Handlu, praca w tej branży nie jest łatwa ani dobrze płatna.

Inspektorzy sprawdzą kto pracuje w poniedziałek 15 sierpnia

- Nie cieszy się też dobrą opinią - zauważa Jan Dopierała. - Zatrudnieni mają dziś o wiele więcej obowiązków. Muszą też znosić kaprysy klientów, których zachowanie często pozostawia wiele do życzenia.

O złej opinii o pracy w sieciach handlowych wspomina też Andrzej Maria Faliński, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, która zrzesza duże sieci handlowe. Zauważa, że praca nie jest najgorsza. Gorzej jest na pewno w budownictwie i leśnictwie, ale to do handlu przylgnęły określenia „kamieniołomy”, „obozy pracy”.

Fakty

Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu tego roku wyniosło 4212,56 zł. Było więc znacznie wyższe od pensji kasjerek i sprzedawców.
To wynagrodzenie brutto, liczone dla całego kraju. W woj. łódzkim przeciętne zarobki są niższe. Miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło bowiem 3829,25 zł. Oznacza to wzrost o 4,3 proc. w porównaniu z sierpniem 2015 r.
W naszym regionie wyższa od ogólnopolskiej jest za to stopa bezrobocia. O ile w skali kraju pod koniec sierpnia tego roku bez pracy było 8,5 proc. osób, to w naszym województwie w tym czasie stopa bezrobocia wyniosła 9 proc.
W porównaniu z sierpniem 2015 r. był to spadek o 1,6 punktu procentowego, natomiast w porównaniu z lipcem 2016 r. był to spadek o 0,1 punktu procentowego.
W woj. łódzkim przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw pod koniec sierpnia tego roku było natomiast o 2,1 proc. wyższe w porównaniu z sierpniem 2015 r. W ciągu ośmiu miesięcy obecnego roku zatrudnienie to zwiększyło się o 1,2 proc.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki