Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca uciekł z miejsca wypadku. Wytropił go policyjny pies

mek
Policjantów do ukrywającego się kierowcy doprowadził pies tropiący
Policjantów do ukrywającego się kierowcy doprowadził pies tropiący Szymon Starnawski/archiwum Polska Press
Po pijanemu prowadził samochód. Gdy doszło do wypadku - uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyznę wytropił policyjny pies.

Wypadek miał miejsce w piątek wieczorem (16 października) w miejscowości Joachimów Mogiły - 47-latek kierujący volkswagenem t4, na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas, zderzył się z jadącym z naprzeciwka renault scenic po czym wjechał do przydrożnego rowu.

Gdy na miejsce przybyli policjanci - kierowcy volkswagena nie było już na miejscu wypadku. Mężczyzna uciekł. Rozpoczęły się poszukiwania 47-latka, w których udział brał pies tropiący.

- Pies doprowadził policjantów do miejsca, w którym ukrył się 47-latek, to jest odległych o około 2,5 km budynków gospodarczych na jednej z posesji znajdującej się w pobliskiej miejscowości - informuje sierż. sztab. Justyna Florczak-Mikina z KMP w Skierniewicach. - Jak się okazało mężczyzna był nietrzeźwy, miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie i dodatkowo zakaz prowadzenia pojazdów orzeczony przez sochaczewski sąd.

Kierowca został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty spowodowania zdarzenia w stanie nietrzeźwości i niestosowania się do wyroku sądu.

CZYTAJ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki