Do zatrzymania doszło 2 listopada, przed godziną 22. Policjant jadąc prywatnym samochodem zauważył renault megane, które poruszało się chodnikiem, w kierunku parkingu mieszczącego się przy markecie.
Mając podejrzenie, że kierowca megane może być pod wpływem alkoholu, policjant podszedł do mężczyzny, który zaparkował na parkingu przy ulicy Św. Faustyny Kowalskiej. Gdy poczuł silną woń alkoholu zabrał 41-latkowi kluczyki ze stacyjki i wezwał na miejsce patrol policji.
Badanie alkomatem wykazało, że kierowca megane miał 3,5 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że bełchatowianin ma dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Za popełnione przestępstwo grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?