W niedzielę około godziny 20.00, do dyżurnego Komendy Policji w Brzezinach zadzwonił 38-letni mieszkaniec Łodzi, który powiedział, że na ul. Łódzkiej w Brzezinach zatrzymał nietrzeźwego kierującego.
Na miejscu policjanci zastali tylko zgłaszającego zdarzenie. Oświadczył, że ujęty przez niego kierowca mazdy, odjechał w kierunku Łodzi. Patrol po przejechaniu kilkuset metrów zauważył opisywany pojazd. Auto jechało częściowo po chodniku.
- Policjanci niezwłocznie zatrzymali pirata drogowego. Okazał się im 31-letni mieszkaniec Łodzi, mający we krwi ponad 3,5 promila alkoholu - informuje Przemysław Kukiełka z KPP w Brzezinach.
Zatrzymany, choć jechał sam, nie przyznał się do kierowania pojazdem. Został zabrany do szpitala w celu zbadania przez lekarza.
- Tam, chcąc uniknąć odpowiedzialności próbował wręczyć interweniującym policjantom 450 złotych.
Obiecał nawet 100 tysięcy zł w zamian za odstąpienie od wykonania czynności służbowych - dodaje Kukiełka.
31-latkowi został postawiony zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz zarzut obietnicy udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom Policji za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Sprawca był już wcześniej karany za jazdę po alkoholu oraz za złamanie zakazu sądowego kierowania pojazdem mechanicznym, za wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających oraz za kradzież.
CZYTAJ TEŻ: Policjanci zostali skazani za łapówki
Na wokandzie piłkarska korupcja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?