Walka o powołanie nowego zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi trwa już miesiąc. Kolejną nowelizacją ustawy o ochronie środowiska, która w końcu pozwoli PiS przejąć wszystkie wojewódzkie oddziały Funduszu, Sejm zajmie się dopiero w połowie września. Potem nowelizacja będzie musiała poczekać na podpis prezydenta. Zatem kontrolowana przez PiS rada nadzorcza łódzkiego WFOŚiGW wstawi do zarządu swoich ludzi najwcześniej w październiku. Zajmą miejsca obsadzone teraz przez ludzi PO i PSL. A jest się o co bić.
Wojewódzkie fundusze ochrony środowiska mają ponad 200 mln zł budżetu rocznie na pożyczki i dotacje ekologiczne dla samorządów. Nad łódzkim oddziałem WFOŚiGW od blisko 11 lat kontrolę trzyma PO i PSL. To nominaci tych partii stanowią 5-osobowy zarząd choć akurat prezes Tomasz Łysek jest bezpartyjny. Zarabia cztery średnie krajowe, czyli ponad 18 tys. zł brutto miesięcznie, jego zastępcy z PO i PSL niewiele mniej.
W kwietniu rządzące krajem PiS przegłosowało nowelizację ustawy o ochronie środowiska. Dzięki temu większość w radach nadzorczych WFOŚiGW mają osoby związane z partią rządzącą. Rady decydują o tym, kto będzie zasiadał w zarządach Funduszy.
Kwietniową nowelizację politycy PO i PSL nazwali „bezczelnym skokiem na kasę”, ale bronią się podobnymi metodami.
W czerwcu, jeszcze przed lipcowym posiedzeniem nowego, w większości „pisowskiego” składu rady nadzorczej łódzkiego WFOŚiGW, rządząca łódzkim sejmikiem koalicja PO-PSL zmieniła statut Funduszu w taki sposób, że zmiana zarządu stała się praktycznie niemożliwa.
Otóż rada może wybrać kandydatów do nowego zarządu Funduszu tylko jednomyślnie, czyli pięcioma głosami „za” (jeden głos w radzie ma przedstawiciel sejmiku województwa, czyli koalicji PO-PSL).
Oficjalnie mówiono, że chodzi o „odpowiedzialny” wybór nowego zarządu. Nieoficjalnie politycy koalicji PO-PSL przyznają, że chodzi o maksymalne przedłużenie kadencji obecnego zarządu.
I pierwszy wybór nowych kandydatów na prezesa i wiceprezesa łódzkiego WFOŚiGW - Wojciecha Miedzianowskiego (PiS) i Pawła Pitery - nie został zatwierdzony, bo w głosowaniu rady przeciw obu kandydatom był wiceprzewodniczący rady Tomasz Piotrowski (PO).
Wojewoda łódzki Zbigniew Rau uchylił zapis o jednomyślnym wyborze zarządu, ale pod koniec lipca koalicja PO-PSL zaskarżyła decyzję wojewody Raua w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym. Pat zatem trwa i trochę jeszcze potrwa.
- Na razie nie zwołano jeszcze posiedzenia radny nadzorczej Funduszu w sierpniu. Nie zdziwię się, jeśli nie zostanie zwołana - mówi Tomasz Piotrowski. - Kluczowe będzie przecież to posiedzenie po kolejnym znowelizowaniu przez Sejm ustawy.
Co zmieni kolejna nowelizacja? Według jej zapisów, jeśli zarząd woj. łódzkiego, czyli PO i PSL, po raz kolejny nie poprze kandydatów „pisowskiej” większość w radzie nadzorczej WFOŚiGW, będzie mógł to zrobić wojewoda, czyli osoba powołana przez PiS.
Partia rządząca przejmując kontrolę nad WFOŚiGW podnosiła, że chce zaoszczędzić na rozbudowanych zarządach i ograniczyć je do dwóch osób. Nowy prezes będzie mógł jednak zarabiać dwa razy więcej niż prezes obecny, a to oznacza pensję ponad 35 tys. zł brutto.
Nagrody w WFOŚiGW |
W marcu, na kilka tygodni przed zmianą ustawy, poprzednia rada nadzorcza WFOŚiGW w Łodzi przyznała zarządowi nagrody roczne. Pięciu członków zarządu Funduszu, czyli prezes Tomasz Łysek oraz wiceprezesi Wiesław Łukomski i Andrzej Czapla (obaj PO) a także Bohdan Cezary Dzierżek i Zbigniew Stasiak (obaj PSL), otrzymali trzykrotność swych zarobków ze średniej za 2016 r. Nagrody mieściły się w przedziale od 21.849,77 zł do 35.641,50 zł. Z informacji, które uzyskaliśmy w Funduszu wynika, iż nagrody rada nadzorcza przyznała na podstawie obowiązujących „Zasad wynagradzania Członków Zarządu i Głównego Księgowego WFOŚiGW w Łodzi”. Jest tam zapis, iż nagrody przyznawane są po zatwierdzeniu przez radę „Sprawozdania z działalności Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi za 2016 rok” oraz „Sprawozdania finansowego WFOŚiGW za 2016 rok”, przy uwzględnieniu przez radę „zaangażowania w pracę każdej z uprawnionych osób oraz efektywnie przepracowany czas w roku, za który nagroda jest przyznawana”. Uzasadnieniem dla nagród było wykonanie planu działalności, planu finansowego oraz pozytywna opinia biegłego rewidenta za wykonanie planów. |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?