Plany miejscowe pomogą walczyć z niechcianą zabudową w Łodzi

Dwa plany miejscowe, które w środę zostaną przedłożone radnym pod głosowanie, wzbudziły w ostatnim czasie dużo kontrowersji. Radni będą przyjmowali plany dla otuliny Lasu Łagiewnickiego i Starego Złotna. Oprócz tego zadecydują o rozpoczęciu procedur planistycznych dla sześciu innych obszarów miasta.

Przyjęcie planu zagospodarowania dla obszaru ograniczonego ul. Strykowską, Łodzianką i Okólną do granic Lasu Łagiewnickiego ma zapobiec inwestycjom, których magistrat nie chce na tym terenie.

- Chcemy, aby cały obszar Lasu Łagiewickiego został w tym roku objęty planem. Musimy chronić to miejsce, a jedyną ochroną jest przyjęcie planu - powiedział wiceprezydent Marek Cieślak.

Plan ma uporządkować zabudowę w tym obszarze. Rozwiąże też system prawny dla ul. Łodzianka. Są tam spory właścicielskie.

- Przyjęcie planu zagospodarowania dla Starego Złotna wiąże się z programem zszywania miasta - mówi wiceprezydent Cieślak. - To kompromis między osobami, które tam mieszkają, a zamierzającymi tam inwestować.

- Plan ma uchronić ten obszar przed niekontrolowaną, chaotyczną zabudową - dodaje Robert Warsza, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. - Udało nam się znaleźć drugie tyle miejsca na zabudowę, ile już jest.

W środę radni zadecydują też o przystąpieniu do sporządzenia planów miejscowych. Dwie uchwały będą dotyczyły obszarów, przez które ma przebiegać droga ekspresowa S14.

- Trwa dyskusja, czy i kiedy powstanie S14. Miasto musi być przygotowane na rozpoczęcie tej inwestycji, dlatego trzeba opracować plany miejscowe- mówi Cieślak.

Kolejne cztery przystąpienia do sporządzenia planów dotyczą Olechowa. Obszar ten ma łącznie 600 ha. Na tym terenie znajduje się m.in. park Źródła Olechówki. W ostatnim czasie deweloper chciał tam zbudować sześć bloków. Rozpoczęcie procedury planistycznej wstrzyma wydawanie warunków zabudowy na 9 miesięcy, co oznacza, że bloki w parku nie powstaną.