W pierwszym secie łodzianki zaczęły spięte, przegrywały 2:7, ale potrafiły dogonić rywalki. Było 20:20 i 22:22. Siatkarki z Chorwacji zdobyły dwa punkty z rzędu, ale trzy kolejne wywalczyły Wiewióry i wyszły na prowadzenie 25:24. Trwała zacięta walka. Łodzianki wychodziły na jednopunktowe prowadzenie, a rywalki wyrównywały. Gospodynie miały trzy piłki setowe. Później rywalki były bliskie sukcesu, prowadziły 28:27, 29:28 i 30:29. I w końcu przełamały opór łodzianek, wygrały tego seta 31:29.
W drugiej partii było 12:12, ale końcówka należała do drużyny z Zagrzebia. Mladost wygrała do 21. Popis gry dały łodzianki w trzecim i czwartym secie. Wygrały do 14 i 17, więc konieczny był tie-break. Lepiej zaczęły przyjezdne. Prowadziły 7:1 i 10:5. Seta i meczu nie dało się już uratować.
Kibice ŁKS, którzy głośno dopingowali Wiewióry byli niepocieszeni. Jeden komentarz: Wygrała drużyna słabsza, ale lepiej poukładana.
ŁKS Commercecon - Mladost Zagrzeb 2:3 (29:31, 21:25, 25:14, 25:17, 8:15)
ŁKS Commercecon: Weronika Sobiczewska 16, Martyna Grajber 14, Kamila Witkowska 15, Roberta Ratzke 1, Veronica Jones-Perry 15, Joanna Pacak 6, Krystyna Strasz (l) oraz Pietra Jukoski, Julita Piasecka 10, Klaudia Alagierska 6, Angelika Gajer, Paulina Maj-Erwardt. Trener: Michał Masek.
W pozostałych parach ćwierćfinału Pucharu CEV: Urałoczka Jekaterinburg (Rosja) - Eczacibasi Stambuł (Turcja) 0:3 i 3:2, CSM Volei Alba Blaj (Rumunia) - Volero Cannet (Francja) 3:0, Allianz MTV Stuttgart (Niemcy) - SSC Palmberg Schwerin (Niemcy) - mecze 3 i 9 lutego.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
