Radni PiS Marta Grzeszczyk i Łukasz Magin atakują dyrektora MOPS Piotra Rydzewskiego (na zdjęciu), że fatalnie zarządza podległymi placówkami. Radni PiS poinformowali, że Rydzewski zwolnił dyrektorkę pogotowia opiekuńczego, która odwołała się do sądu pracy i wygrała. Dyrektor MOPS zwolnił ją w okresie ochronnym (przedemerytalnym) i bez opinii związków zawodowych. Sąd przywrócił kobietę do pracy, co oznacza, że w pogotowiu opiekuńczym pracuje dwóch dyrektorów. Radni PiS uważają, że Rydzewski naraził miasto na straty, bo trzeba wypłacić zaległe wynagrodzenie zwolnionej, płacić nowemu dyrektorowi i pokryć koszty sądowe.
Wiceprezydent Tomasz Trela wyjaśnił, że dyrektorkę trzeba było zwolnić za niedopełnienie obowiązków. W placówce było podejrzenie molestowania seksualnego wśród wychowanków. Dyrektorka miała zataić to podejrzenie i nie udzielić pomocy pokrzywdzonemu.
- Trzeba było działać błyskawicznie i jednoznacznie, jeśli było podejrzenie, że w placówce doszło do molestowania - powiedział Tomasz Trela. - Nie znam orzeczenia sądu pracy w sprawie zwolnionej dyrektorki, bo jeszcze nic nie wpłynęło do urzędu.
Władze miasta podkreślają, że ustosunkują się do orzeczenia sądu pracy i przypuszczalnie będą składać odwołanie.
Rzecznik MOPS Monika Pawlak twierdzi, że zwolniona dyrektorka wiedziała o podejrzeniu molestowania, ale nic nie zrobiła. Nie udzieliła pomocy pokrzywdzonemu. W dokumentach placówki nie było śladu o tym, że takie podejrzenie miało miejsce.
- Wychowawca dowiedział się od wychowanka o podejrzeniu molestowania i zgłosił to policji. Dziecko trafiło do innej placówki - powiedziała Monika Pawlak.
Radni PiS twierdzą, że dyrektor Piotr Rydzewski zwolnił jeszcze dwie inne dyrektorki i przypuszczają, że sąd pracy też przywróci je do pracy. MOPS twierdzi, że w tych przypadkach również było podejrzenie łamania prawa i złożone zostały doniesienia w tych sprawach.
Radni PiS , którzy niedawno złożyli pismo do prezydent Hanny Zdanowskiej o natychmiastowe odwołanie Piotra Rydzewskiego przypominają o kontroli Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego, który wytknął wiele uchybień w MOPS. Kontrola to pokłosie stanowiska wojewody, że Piotr Rydzewski nie spełnia ustawowych wymogów, aby pełnić funkcję dyrektora MOPS. Wojewoda twierdzi, że dyrektor nie spełnia ustawowych wymogów. Sprawę badał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi, który nie podzielił stanowiska wojewody. Ten postanowił zaskarżyć to postanowienie sądu do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?