W nocy z soboty na niedzielę strażacy gasili audi A4, chryslera i dodge'a. W pierwszym samochodzie spaliła się komora silnika i deska rozdzielcza. W chryslerze palił się tylny zderzak, spaleniu uległa też opona. Dodge ma spalone tylne drzwi i próg. Straty oszacowano na 50 tys. zł.
Pożar samochodów nie zagrażał ludziom.
Z pierwszych informacji wynikało, że policja wytypowała już osobę podejrzewaną o ewentualne podpalenie samochodów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?