Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podszyła się pod lekarkę i okradła staruszkę?

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Proces 30-letniej Marii Ł. zaczął się 7 stycznia w Sądzie Okręgowym w Łodzi. Prokuratura zarzuca jej, że z nieznanym mężczyzną, którego sprawę wyłączono do osobnego rozpoznania, napadła na 84-letnią Janinę B. w jej mieszkaniu przy ul. Leśmiana w Łodzi i zrabowała 1,6 tys. zł.

Oskarżona nie przyznała się do winy. Twierdzi, że jej odciski palców, które odkryto w mieszkaniu staruszki, wzięły się stąd, że była w nim jako domokrążca handlujący odzieżą i kosmetykami. Okazało się, że wcześniej była karana za kradzieże przez sądy w Łodzi i Poznaniu. W tym pierwszym przypadku działała z konkubentem, który posługiwał się nożem. Napady tej pary wyglądały tak jak ten przy ul. Leśmiana.

W czwartek Maria Ł. przyznała, że do napadów była zmuszana przez konkubenta i że niewiele z nich pamięta, gdyż była po zażyciu narkotyków. Odpowiadając na pytania sądu, 30-latka przyznała, że jest bez zawodu i bez wykształcenia i obecnie odbywa wyrok w więzieniu.

Stan zdrowia 84-latki tak bardzo się pogorszył, że nie może przybyć do sądu. Dlatego sędzia Izabela Kowalska odczytała jej zeznania ze śledztwa. Wynika z nich, że wieczorem 18 lutego 2013 r. przyszła do niej młoda kobieta. Oznajmiła, że jest z poradni medycznej. Pani Janina ją wpuściła, bowiem tego dnia rano była w ośrodku zdrowia na badaniach i pomyślała, że nieznajoma przyniosła ich wyniki.

Łodzianka napadła i obrabowała starszą kobietę podając się za lekarkę

„Pani doktor” rzuciła się na leżące na szafce 300 zł. Zaczęła zwodzić gospodynię, że jeśli zapisze się do funduszu emerytalnego i wpłaci owe 300 zł, to po pewnym czasie otrzyma 600 zł. Janina B. zażądała zwrotu pieniędzy i między kobietami doszło do szarpaniny.

- Nagle rzekoma lekarka zawołała kogoś i do mieszkania wpadł mężczyzna z nożem, który przyłożył mi go do szyi i zażądał wydania pieniędzy i biżuterii. „Jak piśniesz, to ci łeb urżnę” - zagroził. Potem bandyci splądrowali mieszkanie - mówiła w śledztwie 84-latka.

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
28 grudnia 2015 roku - 3 stycznia 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki