Po godzinie 18 nad Łódź nadciągnęły czarne chmury, z których bardzo mocno padał deszcz. W sumie spadło osiem litrów deszczu na metr kwadratowy. Ulewie towarzyszyła pierwsza w tym roku burza z piorunami. Pod wodą znalazło się wiele ulic na łódzkich osiedlach, nie można było wjechać na osiedle przy ul. Wyższej i al. Rydza-Śmigłego.