Pani Magdalena Bagińska wraz z partnerem, trzyletnim synkiem i dwuletnią córeczką dostali od miasta izbę z kuchnią przy ul. Sterlinga. Całość to 20 m.kw.
- Najważniejsze, że jest ciepło. Choć nikt od dawna nie palił tam w piecu od razu mogłam zdjąć kurtkę - cieszy się pani Magdalena. - Mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu się przeprowadzimy.
W wyniku pożaru, który wybuchł dwa tygodnie temu, komunalne mieszkanie rodziny nie nadawało się do użytku. Ponieważ zniszczony został komin i część ścian, nie można było palić w piecu, prąd dało się podłączyć tylko w jednym pokoju. W wyziębionym mieszkaniu było chłodniej niż na dworze.
Administracja nieruchomości zarządziła remont mieszkania, ale nie mogła go przeprowadzić póki byli w nim lokatorzy. Pani Bagińska codziennie chodziła do urzędu, ale wciąż nie było dla niej lokalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?