Akcja policjanta na przystanku MPK
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek 15 stycznia około godz. 1.30. O tej porze policjant wydziału prewencji VI komisariatu w Łodzi na Widzewie wracał po pracy do domu. Nagle na przystanku MPK przy al. Rydza – Śmigłego zauważył mężczyznę w wieku około 30 – 40 lat. Był w ciężkim stanie. Siedział na ławce ze spuszczoną głową i nie ruszał się.
Policjant podszedł do niego i stwierdził z przerażeniem, że mężczyzna ma sine z zimna ręce i twarz i że jest nieprzytomny. Stróż prawa natychmiast przystąpił do ratowania poszkodowanego. Udzielił mu pierwsze pomocy przedmedycznej. Ułożył w bezpiecznej pozycji, udrożnił drogi oddechowe i cały czas monitorował jego czynności życiowe.
Ratownicy: - Uratował mu pan życie
Oczywiście wezwał też służby medyczne. Sytuacja była bardzo poważna, bowiem w pewnej chwili puls u zmarzniętego mężczyzny przestał być wyczuwalny. Na szczęście w tym momencie nadjechała karetka pogotowia ratunkowego, która zabrała pacjenta do szpitala. Ratownicy oznajmili policjantowi, że uratował mu życie.
- Pamiętajmy, że taka sytuacja może spotkać każdego. Nie wahajmy się pomóc, gdyż liczy się każda minuta! Ratowanie ludzkiego życia i pomaganie osobom będącym w potrzebie jest wpisane w codzienną służbę. Każda taka sytuacja daje satysfakcję oraz motywuje do dalszego działania. Także wtedy, gdy ma to miejsce w czasie wolnym od służby – podkreśla aspirant Kamila Sowińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?