Na Szpitalny Oddział Ratunkowy szpitala im. WAM trafił 35-letni mężczyzna, który w minioną sobotę (5 listopada) leżał pod wiatą przystanku autobusowego przy ul. Radwańskiej. 35-latek był półnagi - nie miał na sobie spodni.
Prawdopodobnie również z tego powodu wzbudzał zainteresowanie przechodniów i pasażerów MPK. Jeden z nich zadzwonił po pomoc. Po godz. 17 obok przystanku przy ul. Radwańskiej zaparkowała karetka pogotowia ratunkowego.
- Pacjent został opatrzony na miejscu i przetransportowany do szpitala im. WAM. Nie był w stanie zagrożenia życia - informuje Adam Stępka, rzecznik prasowego Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.