Sytuacja dotyczyła rejsu z Fuerteventury (jednej z Wysp Kanaryjskich). Planowo samolot miał wylądować w Pyrzowicach o godzinie 20.40. Na pokładzie było 187 pasażerów i 6 członków załogi.
- W trakcie pierwszego podejścia do lądowania piloci zgłosili problem z klapami (elementy mechaniki skrzydła, które wysuwają się w trakcie startu i lądowania. Zwiększają powierzchnię nośną skrzydeł - dop. red.). Dlatego też poproszono o asystę Lotniskowej Służby Ratowniczo - Gaśniczej. O godzinie 20.48 nasz dyżurny ogłosił „Akcję Samolot” - relacjonuje Piotr Adamczyk z biura prasowego Katowice Airport.
Taka decyzja wiązała się z tym, że oprócz LSRG interweniowała także Państwowa Straż Pożarna (zadysponowano w sumie 15 samochodów, ale część została zawrócona w drodze na lotnisko - dop. red.).
Samolot wylądował ostatecznie bez problemów i zakołował na stanowisko. Pasażerom nic się nie stało. Akcja zakończyła się o godzinie 21.10.
Jak dodał Piotr Adamczyk, ta sytuacja nie wpłynęła na pracę Międzynarodowego Portu Lotniczego Katowice w Pyrzowicach.
Samolot, w którym wystąpiły problemy, ma przejść przegląd techniczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?