Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwałt na Polce w Rimini: Przywódca grupy napastników Guerlin Butungu nie żałuje swojego czynu

Michał Kurowicki (AIP)
Guerlin Butungu
Guerlin Butungu AP/EAST NEWS
Szef bandy, która napadła na parę polskich turystów w Rimini i zgwałciła Polkę nie żałuje swojego czynu - podaje włoska telewizja RAI.

Po zatrzymaniu przywódcy bandy gwałcicieli 20-letniego Kongijczyka Guerlina Butungu doszło do jego pierwszych przesłuchań. Jak informują włoscy śledczy, podczas zadawania pytań twierdził, że nie żałuje on swojego czynu. Obecnie przebywa w więzieniu w Rimini. Trzej pozostali sprawcy zostali osadzeni w ośrodku dla nieletnich w Bolonii.

Według informacji policji Butungu przebywa na terenie Włoch legalnie. Znalazł się w tym kraju w 2015 roku, kiedy to przypłynął z grupą uchodźców z Afryki na włoską wyspę Lampedusa. Od tego czasu przebywał w ośrodku dla uchodźców. Złożył wniosek o azyl we Włoszech.

CZYTAJ TAKŻE: Piotr Kruszyński: Już Cesare Beccaria mówił, że sama surowość kar niczego nie załatwia

Ośrodek opuścił przed dwoma miesiącami. Udało się go zidentyfikować dzięki zeznaniom napadniętej pary i Peruwiańczyka, który również padł ofiarą ataku tej samej grupy napastników.

A to komentarz posła z Kukiz 15'...

Zdaniem policji poszukiwania udały się, dzięki opublikowaniu w mediach zdjęć napastników z kamery monitoringu zainstalowanej na plaży w Rimini.

Włoscy śledczy określili wszystkich czterech sprawców napadu na polską parę turystów mianem "wyjątkowo brutalnych".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Gwałt na Polce w Rimini: Przywódca grupy napastników Guerlin Butungu nie żałuje swojego czynu - Portal i.pl

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki