Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad setka żołnierzy w sieradzkiej brygadzie. Tak wygląda pierwszy dzień w wojsku FOTO

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Ponad setka żołnierzy w sieradzkiej brygadzie. Tak wygląda pierwszy dzień w wojsku
Ponad setka żołnierzy w sieradzkiej brygadzie. Tak wygląda pierwszy dzień w wojsku Fot. Dariusz Piekarczyk
W poświąteczny wtorek w 15. Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia trwa wcielenie żołnierzy Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej. We wcieleniu weźmie bierze blisko 150 ochotników w tym 30 kobiet z całego naszego regionu. 28 kwietnia szkolenie zakończy się przysięgą na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego. W 2023 roku były w Sieradzu trzy takie szkolenia o podobnej liczbie chętnych.

- To dobrowolna zasadnicza służba wojskowa - mówi porucznik Joanna Wszędobył, rzecznik prasowy 15. Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia. - Wcielonych do służby czeka teraz 27 dniowe szkolenie podstawowe. Później przed nimi może być jeszcze 11 miesięcy szkolenia podstawowego. Po zakończeniu szkolenia podstawowego otwiera się przed tymi którzy je ukończą możliwość wejścia w struktury Wojska Polskiego, czy rozpoczęcie normalnej służby. Można pełnić służbę w wybranej jednostce wojskowej na terenie całego kraju. Nie musi być to też jednostka łączności, ale o innej specjalności, choćby pancerna. Na chętnych czekają także miejsca w naszej brygadzie, choć nie 150.

- Chciałam znaleźć nowej ścieżki kariery, dlatego też tu jestem - mówi Julia Wawrzyniak z Niechmirowa. - Z poprzedniej pracy nie byłam zadowolona i postanowiłam, że spróbuję w wojsku. Namówili mnie do tego kroku członkowie rodziny. Cóż, zobaczę jak będzie, na razie jest duży stres.

- Mną z kolei przy podjęciu decyzji kierowała pasja - mówi z kolei Wiktor Krysztoforski z Błaszek. - Interesuję się od dawana wojskiem, wojskowością. Szedłem tu bardzo pozytywnie nastawiony, bez żadnego, nawet najmniejszego stresu.

- Ja z kolei chciałem spróbować jak to jest w wojsku - mówi z kolei Adam Telus z Opoczna. - Już wcześniej należałem do Strzelca, ale to przecież nie to samo. Dlaczego Sieradz? Tutaj były wolne miejsca. W czasie szkolenia zobaczę, czy nadaję się do zawodowej służby wojskowej. Najbliżsi popierali moją decyzję, byli nawet zadowoleni z podjętego kroku.

Sandra Strzelecka to z kolei fryzjerka w sieradzkiej brygadzie. Strzyżenie dotyczy jedynie mężczyzn.

- Obowiązuje jeden model fryzury, panowie nie mają zbyt dużego wyboru i nie ma negocjacji. Obcinamy tak, że na górze włosy zostają na trzy milimetry, a na dole głowy na zero.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki