W październiku zaplanowano ostatni lot z Łodzi do Oslo. Ryanair zawiesza na zimę to połączenie. Tym samym przewoźnik w nowym rozkładzie oferuje loty z Łodzi tylko w trzech kierunkach: do Londynu Stansted, Dublina i East Midlands.
Zimą z Łodzi polecimy również Adrią do Monachium. Niestety, nadal będziemy mieć jeden lot dziennie. Ale są szanse na więcej.
- Połączenie coraz lepiej się rozwija. Liczymy na to, że w sezonie letnim uda się uruchomić dwa loty z Łodzi - mówi Ewa Bieńkowska, rzeczniczka łódzkiego lotniska.
Bez wysiadania z samolotu dostaniemy się zimą z Łodzi Adrią także do słoweńskiej Lublany. Jest to połączenie przez Monachium.
4You Airlines pomogą lotnisku?
Lekarstwem na kiepską sytuację łódzkiego lotniska mają być nowe połączenia 4You Airlines. Jednak linie nie mają koncesji ani licencji, a eksperci lotniczy powątpiewają, czy te samoloty w ogóle wzbiją się w niebo.
- 4You Airlines oferuje z Łodzi w sezonie zimowym osiem świetnych kierunków. Nasze lotnisko jest przygotowane na przyjęcie przewoźnika - twierdzi Bieńkowska.
Port zapewnia, że trwają też rozmowy o połączeniach czarterowych na zimę. Na razie w narciarskich katalogach biur podróży Łódź się nie pojawiła.
- Nie planujemy czarterowych lotów z Łodzi na narty. Będziemy latać za to z: Warszawy, Poznania, Wrocławia i Gdańska - mówi Radomir Świderski z łódzkiego biura podróży Rainbow Tours. - Można rezerwować wyjazdy. Za tydzień na nartach we Włoszech w hotelu trzygwiazdkowym z dwoma posiłkami zapłacimy na przykład 1 tys. 579 zł. Nowością są narty w Hiszpanii. Za tygodniowy pobyt w hotelu trzygwiazdkowym z dwoma posiłkami zapłacimy 3 tys. 69 zł.
Port Lotniczy Łódź bez lotów - co z zimowymi wyjazdami?
Jeśli zimowe czartery nie dojdą do skutku, mieszkańcom Łodzi i regionu pozostaje korzystać z innych lotnisk lub wybierać oferty w biurach podróży z dojazdem własnym.
- Rezerwując wyjazd wcześniej, można skorzystać nawet z 20-proc. zniżek - mówi Magda Plutecka-Dydoń z biura podróży Neckermann. - Wyjazd narciarski to z reguły kilka dni, które chcemy przede wszystkim spędzić aktywnie na stoku.
Plutecka-Dydoń zaznacza, że turyści najchętniej wybierają alpejskie kurorty Włoch i Austrii.
- Doskonale przygotowane stoki i infrastruktura pozwalają na uprawianie sportów zimowych na różnych poziomach zaawansowania - mówi Plutecka-Dydoń. - Numerem jeden są Włochy, które oprócz wspaniałych warunków narciarskich są cenione za atmosferę, kuchnię i słońce na stokach. Najpopularniejszym regionem jest Val do sole, choć coraz wiecej osób wybiera region Val Gardena i Val di Fassa, należące do największej karuzeli narciarskiej w Europie Sellaronda, pozwalającej na przejechanie w ciągu jednego dnia czterech najpiękniejszych dolin w Dolomitach. Wpadamy też do Livigno, które cenimy też za strefę bezcłową.
Z danych Casamundo.pl wynika, że na zimowy wyjazd przeznaczamy średnio 620 - 840 złotych na osobę. Kwota różni się w zależności od miejsca pobytu oraz typu zakwaterowania.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?